Alkohol pochodzący między innymi z przemytu ujawnionego przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, w dobie pandemii koronawirusa będzie służył do przygotowania preparatów dezynfekujących powierzchnie. W sumie do Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach dostarczono tonę spirytusu. Placówka jest jedynym podmiotem leczniczym w woj. śląskim, który otrzymał z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach taką ilość spirytusu.
- Zarekwirowany alkohol pochodzi ze spraw karno-skarbowych zakończonych orzeczeniem przepadku. To oznacza, że będzie z powodzeniem wykorzystany do dezynfekcji powierzchni tam, gdzie jest to bardzo potrzebne czyli właśnie w placówkach medycznych – podkreśla kom. Grażyna Kmiecik z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
- Środki dezynfekcyjne stosowane w szpitalach muszą być kompozycją aktywnych czynników, które poradzą sobie z wirusami, bakteriami czy grzybami. W obecnej sytuacji zapotrzebowanie na tego typu środki jest bardzo duże, a każda pomoc w ich uzyskaniu staje się wyjątkowo istotna dla codziennego funkcjonowania placówki, w której regularnie przyjmowani i operowani są pacjenci m.in. w stanach zagrożenia życia – mówi dr Anna Dołaszyńska-Żółkiewska ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
Spirytus został starannie przygotowany do użytku w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach, gdzie przeprowadzono niezbędne badania i analizy tak, aby zastosowanie w roli środka dezynfekującego było całkowicie bezpieczne.
