Referendum w Cieszynie. Wiadomo już co z burmistrz Gabrielą Staszkiewicz i radą miasta

2025-12-08 7:33

W Cieszynie odbyło się referendum w sprawie odwołania burmistrz Gabrieli Staszkiewicz oraz rady miejskiej. Mieszkańcy podjęli decyzję, jednak ostateczny wynik dla wielu może być zaskoczeniem. Wszystko przez frekwencję. Sprawę skomentowała już burmistrz miasta oraz politycy zaangażowani w inicjatywę.

Referendum w Cieszynie. Wiadomo już co z burmistrz Gabrielą Staszkiewicz i radą miasta

i

Autor: Archiwum/ Canva.com Referendum w Cieszynie. Wiadomo już co z burmistrz Gabrielą Staszkiewicz i radą miasta

Niedzielne referendum lokalne w Cieszynie miało zdecydować o przyszłości burmistrz miasta i tamtejszej rady miejskiej. Mieszkańcy mieli odpowiedzieć na pytanie, czy chcą odwołania władz przed końcem kadencji. Jak wynika z oficjalnych protokołów miejskiej komisji ds. referendum, głosowanie okazało się nieważne. Powód? Zbyt mało osób udało się do urn.

Niska frekwencja zadecydowała. Referendum w Cieszynie nieważne

Aby referendum było ważne, musiało w nim wziąć udział co najmniej 3/5 liczby osób, które głosowały w ostatnich wyborach samorządowych. W przypadku wyborów na burmistrza Cieszyna próg ten wynosił 5321 wyborców. Z kolei dla odwołania rady miejskiej do urn musiało pójść co najmniej 7178 osób.

Zgodnie z oficjalnymi danymi, w obu głosowaniach wzięło udział po 4608 osób, przy 24 730 uprawnionych. To oznacza, że frekwencja była zbyt niska, by wynik referendum był wiążący. W efekcie burmistrz Gabriela Staszkiewicz oraz rada miasta Cieszyna pozostają na swoich stanowiskach.

Burmistrz dziękuje za zaufanie. Poseł Konfederacji zapowiada rewanż

Burmistrz Gabriela Staszkiewicz odniosła się do wyników jeszcze w nocy, dziękując mieszkańcom za zaufanie. W mediach społecznościowych podkreśliła, że postawa cieszynian pozwoliła zachować ciągłość pracy samorządu.

Za tę odpowiedzialność, rozwagę i spokojne podejście do lokalnych spraw — z całego serca dziękujemy. Jednocześnie chcę zapewnić, że wynik referendum traktujemy nie jako powód do samozadowolenia, lecz jako zobowiązanie. Zobowiązanie do większej otwartości, dialogu oraz skutecznego działania na rzecz wspólnego dobra - wskazała burmistrz.

Zupełnie inaczej wynik głosowania oceniają inicjatorzy referendum. Bielski poseł Konfederacji Bronisław Foltyn, którego asystent był pełnomocnikiem inicjatywy, nie krył rozczarowania.

Tym razem, cieszyńska antydemokratyczna władza, dzięki desperackim atakom i żenującej kampanii zniechęcania mieszkańców do udziału w wyborach - przetrwała. Ale jak widać niżej Cieszyniacy się nie poddają! 5000 ludzi, to potęga. Za rok rozniesiecie tę władzę w proch i jak zawsze możecie liczyć na moją pomoc - zadeklarował Foltyn, który zasłynął w tym roku z wspinania się na budynek urzędu i zdejmowania flag ukraińskich.

Kim jest Gabriela Staszkiewicz?

Gabriela Staszkiewicz rządzi Cieszynem drugą kadencję. W 2018 roku została pierwszą w historii kobietą na tym stanowisku. W tegorocznych wyborach samorządowych zapewniła sobie reelekcję w drugiej turze, zdobywając poparcie 57,15 proc. głosujących. Dotychczas bezpartyjna, niedawno związała się z nowo tworzoną partią Nowa Polska, gdzie pełni funkcję sekretarza generalnego.

Dlaczego chciano odwołać burmistrz oraz radę miasta w Cieszynie?

Inicjatorzy referendum przedstawili 32 zarzuty pod adresem władz: od niewydolności administracji i niejasnego zarządzania finansami, przez ciągłe zwiększanie zadłużenia miasta oraz sprzedaż majątku publicznego, po chaos w polityce inwestycyjnej, problemy z gospodarką odpadami, zaniedbania w infrastrukturze drogowej i komunikacji miejskiej, a także zarzuty o brak dialogu z mieszkańcami, słabą politykę mieszkaniową i zaniedbania w kulturze czy ochronie zabytków.

Na liście zebraliśmy najczęściej powtarzające się uwagi: od finansów i zadłużenia, przez inwestycje i komunikację, po kwestie kultury i dialogu społecznego. Lista nie jest zamknięta – czekamy na kolejne sugestie i uwagi od mieszkańców. Wasze doświadczenia i obserwacje są kluczowe, żeby pokazać pełny obraz sytuacji w naszym mieście – wyjaśniał podczas sierpniowej konferencji prasowej pełnomocnik inicjatywy referendalnej Michał Wenglorz.

Do tego dochodzą apele o transparentność wydatków i krytyka decyzji władz, które — zdaniem mieszkańców — często były podważane przez sądy lub budziły zastrzeżenia lokalnej społeczności.

Sprawa przyciąga uwagę nie tylko mieszkańców — lokalne media informują, że przeciwko obecnej burmistrz Gabriela Staszkiewicz wpłynęło zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwego niewłaściwego wykorzystania środków publicznych. Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej potwierdziła, że prowadzi wstępne czynności sprawdzające.

Sama burmistrz odpiera zarzuty, przekonując, że doniesienia mają charakter polityczny, a publikowane przez urząd materiały to jedynie „merytoryczne wyjaśnienia” dotyczące zarzutów, bez agitacji referendalnej.

Śląsk Radio ESKA Google News