Proboszcz parafii dostał sygnał z systemu antywłamaniowego, na miejsce udał się kościelny, który zobaczył ogień wewnątrz zakrystii. Później okazało się, że instalacja systemu uległa zniszczeniu.
O godzinie 18:24 otrzymaliśmy wezwanie do pożaru zakrystii w kościele w Połomi. Na miejscu widoczne były płomienie wewnątrz pomieszczenia. Na szczęście pożar był na takim etapie, że udało się go ugasić bez zagrożenia dla kolejnych elementów kościoła - mówi dla portalu tuwodzislaw.pl kpt. Sebastian Mauer, oficer prasowy KP PSP w Wodzisławiu Śląskim
Ogień udało się szybko ugasić i dzięki temu nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia. W akcji wzięło udział 38 strażaków. Byli to ochotnicy z OSP Mszana, Połomia, Gogołowa, Turza Śląska, a także strażacy z Wodzisławia i Rydułtów.
W pożarze nikt nie ucierpiał, zniszczone zostały meble, obraz i wyposażenie zakrystii. Przyczynę pożaru ustalają policjanci.