Pożar w szkole w Katowicach. 39 osób musiało się ewakuować

Alarm w pierwszy dzień szkoły

To nie był dobry początek roku szkolnego dla jednej z katowickich szkół. W poniedziałek 1 września po godz. 11:00 służby otrzymały zgłoszenie o pożarze w Śląskich Zakładach Naukowych przy ul. Sokolskiej. Na miejsce niezwłocznie zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej, w tym 15 strażaków.

- Pożarem zostało objęte jedno pomieszczenie w budynku dydaktycznym - ppowiedział mł. kpt. Jakub Tondos, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach. - Przed naszym przyjazdem osoby znajdujące się w budynku ewakuowały się na zewnątrz. Dodatkowo podczas przeszukania nie stwierdzono osób postronnych ani osób poszkodowanych w budynku - dodał.

Łącznie budynek przed przyjazdem strażaków opuściło 39 osób. Jak udało nam się dowiedzieć, byli to pracownicy placówki i nie było wśród nich uczniów. Nikt nie został poszkodowany.

- Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podanie jednego prądu wody do pomieszczenia, przewietrzenia oraz sprawdzenia pod kątem obecności osób. Nie odnotowano tam żadnych osób w środku w czasie trwania działań. Sprawdzono również budynek i pomieszczenie objęte pożarem kamerą termowizyjną oraz wykonano pomiary na obecność substancji w powietrzu - relacjonuje mł. kpt. Jakub Tondos.

Pożar został szybko opanowany - już o godz. 11:35. Działania na miejscu zdarzenia zakończono jednak dopiero o godz. 13:00.

Na ten moment nie wiadomo, jaka była przyczyna pożaru. Na miejscu obecni byli policjanci, którzy będą teraz wyjaśniać, jak do niego doszło.