Upadek z wysokości w Hanusku. Lądował śmigłowiec LPR
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę, 5 listopada tuż po godzinie 10:00 w Hanusku koło Tworoga (powiat tarnogórski). Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku na jednej z posesji przy ulicy Chrobrego. Jak ustalili funkcjonariusze, 36-letni przedsiębiorca z Gierałtowic prowadził na zlecenie prace remontowo-budowlane na wysokości, w rejonie dachu budynku jednorodzinnego. W pewnym momencie stracił równowagę i spadł z około 5 metrów prosto na twarde podłoże.
Świadkowie natychmiast wezwali służby ratunkowe. Na miejsce oprócz zespołów medycznych i policji skierowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia, a następnie przetransportowali go drogą lotniczą do szpitala, gdzie przechodzi dokładne badania i dalszą diagnostykę.
Choć 36-latek cały czas był przytomny, urazy wynikające z upadku z takiej wysokości mogą być poważne.
Policja potwierdza, że mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy i wykonywał legalne prace w ramach działalności gospodarczej. Na miejscu pracują mundurowi, którzy gromadzą dokumentację oraz przesłuchują świadków.
O zdarzeniu poinformowano również Państwową Inspekcję Pracy — inspektorzy sprawdzą, czy podczas wykonywanych prac zachowane zostały odpowiednie zasady bezpieczeństwa, szczególnie związane z pracami na wysokości.
Służby apelują o ostrożność. Każde działanie na dachu — niezależnie od doświadczenia czy rutyny — wiąże się z realnym zagrożeniem dla zdrowia i życia. W tym przypadku szybka reakcja świadków i sprawna akcja ratunkowa mogły zapobiec tragedii.