Rafał Piech to prezydent Siemianowic Śląskich, który rządzi tym miastem już trzecią kadencję. Siemianowice to jednak ciągle dla niego za mało. Rządy w tym mieście mu nie wystarczą, a ambicje ma o wiele większe, dlatego też założył partię Polska Jest Jedna. W niedawnych wyborach samorządowych startował do polskiego Sejmu, ale nie z własnego miasta, a z okręgu nr 14 obejmującego m.in. Nowy Sącz. W ujęciu swojej partii zebrał i tak największą liczbę głosów, ale to nie wystarczyło na mandat poselski.
Ciężka walka o władzę po rejteradzie Piecha
Startu w wyborach do Sejmu mało nie przypłacił prezydenturą w Siemianowicach. Mieszkańcy miasta, które zawierzył Niepokalanemu Sercu Maryi a klucze przekazał Matce Boskiej, stracili do niego zaufanie. Z ponad 80-procentowego poparcia zostało mu w II turze 52,87 [w pierwszej otrzymał 28 proc.]. Władzy w mieście nie utracił, ale mieszkańcy już nie podchodzą do niego tak bezrefleksyjnie, jak wcześniej.
Poważny cios Piech otrzymał od Sądu Okręgowego w Warszawie, który zdelegalizował jego partię Polska Jest Jedna. Ta decyzja sprawia, że Polska Jest Jedna w żadnych wyborach już wystartować nie może. Powodem wykreślenia był brak złożenia w terminie do 31 marca 2024 roku rocznego sprawozdania finansowego. Partię wykreślono z rejestru 18 listopada.
Sytuację w nagraniu do sympatyków PJJ próbował wyjaśnić, że za całą sytuację odpowiada księgowy nieistniejącego już ugrupowania politycznego, który złożył sprawozdanie już po terminie.
Kiedy zapytaliśmy go: co się stało? Odpowiedział nam, że nie wie. Możemy się tylko domyśleć - stwierdził tajemniczo Piech.
Polska była jedna, teraz Panem Jest Jezus
A że rzeczywistość nie znosi pustki, to po Polska Jest Jedna nikt zbyt długo nie płacze, bo zaraz znaleziono rozwiązanie. Co prawda Piech od decyzji sądu będzie się odwoływać, ale w międzyczasie ustalono, że to nie koniec, a ugrupowanie będzie działać dalej, tylko pod inną nazwą. - Idziemy jako ruch społeczny, stowarzyszenie Panem Jest Jezus - zaznaczył w nagraniu.
Prezydent Siemianowic wspomniał, że ta nazwa była z PJJ od zawsze, tylko była głęboko ukryta. Zmienia się nie tylko nazwa, ale też rodzaj działalności. To już nie będzie partia, a stowarzyszenie. - Wiecie doskonale, że będą chcieli nas zniszczyć, a KRS to jest tylko numerek, a PJJ to jest prawdziwa siła i prawdziwa wartość - zachęca Piech i dodaje: - Dalej będziemy walczyć z aborcją, ideologiami gender, wspierać gospodarkę, walczyć i wycofywać pakt imigracyjny, wspierać rolnictwo, nie pozwolimy aby polscy żołnierze poszli walczyć w nieswojej wojnie.
Co ciekawe, cały film Piech podsumowuje mówiąc, że czuje lekkość, że nie jest już człowiekiem partyjnym i nie musi należeć do partii, tylko do wyjątkowego ruchu. Warto dodać, że stał się człowiekiem partyjnym samemu, świadomie ją zakładając i mieć możliwość startu w wyborach parlamentarnych.
Internauci o Panem Jest Jezus: To jest mało poważne
Pod filmem, na którym Rafał Piech informuje o zmianie partii w stowarzyszenie, pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, ale nie zabrakło też łyżki dziegciu.
- Ledwo założyli dwa stowarzyszenia, to już przekształcili w partią, niedawno był ROP czyli ruch obrony Polaków teraz powrót do źródeł i znowu stowarzyszenie. to naprawdę jest mało poważne, tak jak by nic nie potrafili rozwinąć, Czy ludzie widzą, że coś tu jest nie tak? - pyta Dany Licki.
- Opinia moja jest taka że nie powinno się mieszać polityki z kościołem - pisze Marcin.
- Sprawozdania podpisuje zarząd. Klamczuszek i oszuścik szuka teraz łosi na składki stowarzyszenia dla...siebie. Panem Jestem Ja RP - dodaje Agnieszka.
- A ja jestem rozczarowany tą zmianą. Polska Jest Jedna było i jest nam potrzebne. Głosowałem na was. Zwłaszcza Pan Prezydent Rafał Piech mówił o kwestiach gospodarczych, ekonomicznych, o całej plandemii, szczepionkach i innych kwestiach, a teraz to wszystko pójdzie pod dywan. Szkoda.Jestem tym zawiedziony. Polska potrzebuje kogoś lub czegoś takiego jak Polska Jest Jedna. Cały wysiłek twórcy i zaufanie jakie zdobył jako Polska Jest Jedna, teraz zostanie zaprzepaszczone. Wielka szkoda. Ja ubolewam nad tym, że tak sie stało. Popierałem pana i was - ubolewa Janusz.
- Szanowni państwo. Religia i polityka to zło same w sobie. Jezus nigdy nie pchał się do polityki a był przeciwnikiem, ucisku i władz - dodaje Witold.
Warto dodać, że wśród wielu komentarzy nie brakuje głosów, aby Rafał Piech wziął udział w wyścigu o fotel prezydenta Polski.