Policjant po służbie uratował życie 81-letniej kobiecie. "Nie dawała oznak życia"

Do zdarzenia doszło 28 listopada w Tarnowskich Górach. Mł. asp. Leszek Brylski robił wówczas zakupy w jednym z marketów znajdującym się w dzielnicy Bobrowniki Śląskie. 

W pewnym momencie mundurowy zauważył leżącą na posadzce starszą kobietę, która nie dawała oznak życia. Seniorka była nieprzytomna. Policjant natychmiast ruszył jej na pomoc. Poprosił także stojącą obok kobietę o wezwanie na miejsce pogotowia ratunkowego.

Mł. asp. Brylski przystąpił do reanimacji, a następnie udzielał pomocy przybyłym na miejsce ratownikom medycznym. 

Walka o życie 81-letniej kobiety trwała blisko godzinę. Na szczęście, udało się przywrócić jej czynności życiowe, a następnie przetransportowano ją do szpitala. 

Mundurowy, który wykazał się odpowiednią czujnością, pracuje w policji już od 15 lat. Najpierw, przez sześć lat, służył w Oddziale Prewencji Policji w Katowicach. Później związał się natomiast z piekarską jednostką.