Policjanci kradli koks. Zostali zawieszeni na pół roku
Śledztwo w sprawie kradzieży dwóch worków koksu z terenu przy stacji kolejowej Dąbrowa Górnicza Towarowa zostało wszczęte. Kradzieży mieli dopuścić się dwaj policjanci ze Sławkowa. Zostali oni przyłapani przez Straż Ochrony Kolei na gorącym uczynku.
Do całego zdarzenia doszło we wtorek, 17 stycznia, ok. godz. 1:30 w nocy. Kamera fotopułapki zarejestrowała, jak dwóch policjantów kradnie z nasypu dwa worki koksu, a następnie pakują je do nieoznakowanego radiowozu.
Komisarz Magdalena Żubertowska, z zespołu prasowego śląskiej policji powiedziała, że jeśli potwierdzą się doniesienia, że doszło do złamania prawa, wówczas nie będzie miejsca dla takich osób w szeregach policjantów ze śląskiego garnizonu.
W środę - 18 stycznia - policjanci zostali zawieszeni na pół roku. - Zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne wobec policjantów ze Sławkowa - usłyszeliśmy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Śledztwo w sprawie policjantów wszczęła Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej, która zleciła czynności w tej sprawie Biuru Spraw Wewnętrznych Policji.
Dąbrowska prokuratura złożyła także wniosek o wyłączenie z tej sprawy. Jak informuje RMF24, ze względu na współpracę z lokalną policją.
