Podpalacz z Kalet zatrzymany. Grozi mu nawet 10 lat więzienia
Policjanci z Kalet namierzyli i zatrzymali sprawcę podpalenia, do którego doszło na początku grudnia ubiegłego roku. Przypomnijmy, że doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym w Kaletach przy ul. 1 Maja.
Konieczna była ewakuacja 13 osób. Aby bezpiecznie wyprowadzić ich z budynku, strażacy musieli użyć aparatów tlenowych z powodu dużego zadymienia. Na szczęście, w wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany, a lokatorzy mogli szybko wrócić do swoich mieszkań.
W wyjaśnieniu całej sprawy pomógł monitoring, który zarejestrował pewnego mężczyznę w pobliżu. Jego nerwowe zachowanie wskazywało, że to właśnie on może stać za podpaleniem. Mundurowi rozmawiali także z osobami postronnymi, które w tym czasie były blisko miejsca zdarzenia.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom wytypować mieszkańca Kalet, który w ubiegłych latach również miał związek z podpaleniami. Przypuszczenia okazały się słuszne. 23-latek został zatrzymany i usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Na wniosek śledczych sąd postanowił o jego tymczasowym aresztowaniu. Za sprowadzenie zdarzenia, które zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób w wyniku podpalenia mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.