W czwartek 1 czerwca policjanci jaworznickiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej osobowe renault. Samochód prowadziła 43-letnia kobieta, która wiozła do szkoły 11-letniego syna. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkanka Jaworzna ma ponad promil alkoholu w organizmie.
Co więcej, to nie był pierwszy raz, gdy prowadziła po pijaku. W maju policjanci zatrzymali ją do kontroli i wówczas też prowadziła pod wpływem. Za ten "wybryk" mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Ale jak widać, na 43-latce nie zrobiło to większego wrażenia.
Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości i kierowanie bez uprawnień nieodpowiedzialnej matce grozi wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 2 lata więzienia. O jej dalszym losie zadecyduje sąd.