Internet

Bytom: Kawiaq i Tucznik znęcali się nad kobietami na wizji. Patostreamerzy staną przed sądem

Już za kilka tygodni przed Sądem Rejonowym w Bytomiu rozpocznie się proces Kawiaqa i Tucznika. Patostreamerzy są oskarżeni o znęcanie się nad młodymi kobietami podczas transmisji internetowych, rozpowszechnianie nagiego wizerunku i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.

Proces patostreamerów Kawiaqa i Tucznika

Sąd Rejonowy w Bytomiu wyznaczył terminy dwóch pierwszych rozpraw na 23 i 30 maja. Kolejne mają się odbyć w czerwcu i lipcu. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy proces będzie prowadzony z wyłączeniem jawności. Decyzja należy do sędziego referenta. Musi on rozpatrzyć wnioski o rozważenie wyłączenia jawności, które złożył zarówno prokurator, jak i obrońca jednego z oskarżonych. 

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:

Patostreamerzy upadlali młode kobiety na wizji 

Proces dotyczy wydarzeń, które rozegrały się w listopadzie 2023 roku w jednym z mieszkań na terenie Bytomia. Dwaj 18-letni wówczas mężczyźni, znani w Internecie jako Kawiaq i Tucznik przeprowadzili brutalną relację na żywo. Na oczach kilkudziesięciotysięcznej widowni znęcali się nad młodą dziewczyną. Doprowadzili ją do stanu silnego upojenia alkoholowego, kazali jej pić z miski, obmacywali ją i próbowali rozebrać. Gdy zaczęła wymiotować, wyrzucili ją z mieszkania

Podczas drugiej transmisji live, która została przeprowadzona w kolejnych dniach w pokoju hotelowym w Gliwicach jeden z mężczyzn uderzył butelką wódki inną kobietę. 

Jak ustalili śledczy, wskutek działania oskarżonych jedna z kobiet znalazła się w stanie realnie zagrażającym jej życiu i zdrowiu, została pozostawiona bez jakiejkolwiek pomocy i opieki po spożyciu znacznej ilości alkoholu. Zaś druga doznała obrażeń ciała wymagających udzielenia jej pilnej pomocy medycznej.

Zobaczcie zdjęcia z patostreamów w galerii poniżej.

Patostreamerom grozi długie więzienie

Po transmisjach Kawiaq i Tucznik wyjechali z Polski. Gdy wrócili, zostali zatrzymani przez policję i doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Decyzją sądu obaj mężczyźni trafili do tymczasowego aresztu. Dopiero po skierowaniu aktu oskarżenia sąd zmienił aresztowanie na wolnościowe środki zapobiegawcze.

Kawiaq i Tucznik odpowiedzą przed sądem za znęcanie się, rozpowszechnianie nagiego wizerunku innej osoby za pośrednictwem Internetu bez jej zgody, usiłowanie doprowadzenia do obcowania płciowego, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, kierowanie gróźb karalnych, a także znieważenie funkcjonariusza publicznego. Za poszczególne czyny grozi im nawet do 8 lat więzienia. 

Śledztwo w sprawie patostreamerów prowadził Wydział Kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod nadzorem katowickiej prokuratury. W sprawie zebrano obszerny materiał dowodowy – przesłuchano świadków, uzyskano opinie biegłych z zakresu medycyny sądowej, informatyki śledczej, psychologii i psychiatrii sądowej. 

Zobacz zdjęcie z aresztowania Kawiaqa i Tucznika.