Chcą wywieźć księdza na taczkach
Parafianie w Jaworznie w powiecie oleskim mają już dosyć! W niedzielę głośno wyrazili, co myślą o księdzu proboszczu Tadeuszu Królu. Tuż po niedzielnej mszy świętej otoczyli świątynię i zagrozili mu, że wywiozą go na taczkach. Interweniowała wezwana na miejsce policja.
- Brać go! Jedziemy z nim! Nie szanuje nas! - głośno wołali wierni przed drewnianym kościołem.
Ks. Tadeusz Król długo nie pokazywał się w wyjściu z kościoła. Ale ostatecznie wyszedł do parafian. Całe zdarzenie zostało nagrane w transmisji na żywo, prowadzonej przez portal klobucka.pl. Mieszkańcy wsi Jaworzno nie zostawiają na księdzu suchej nitki. Żądają, aby przeprosił i odjechał z parafii.
Konflikt księdza z parafianami
Ksiądz popadł w konflikt z częścią parafian po incydencie, który miał miejsce w czasie mszy pogrzebowej.
- Ksiądz Tadeusz jak, mówią nam parafianie, głęboko zaszedł im za skórę. Sporo ma na sumieniu. Niedawno odbył się pogrzeb 25-latka - został porażony prądem - ksiądz na mszy bardzo się o nim źle wypowiadał. Przed kilkoma dniami zmarł w rodzinie drugi z synów. Rodzice będąc w konflikcie z księdzem za pierwszy pogrzeb, drugiego syna pochowali organizując pogrzeb świecki - informuje klobucka.pl
W niedzielę odbyła się już rozmowa części wiernych wraz z radą parafialną i księdzem Tadeuszem. Po niej wierni rozeszli się do domów. Lecz to absolutnie nie kończy sporu. Obie strony konfliktu zapowiadają, że w sprawę chcą zaangażować biskupa.
