Opuszczona kopalnia Mysłowice. Kiedyś wielki obiekt przemysłowy, dziś ruina
Historia kopalni Mysłowice sięga jeszcze pierwszej połowy XIX wieku. Początkowo kopalnia nosiła nazwę Myslovitzgrube i zasłynęła tym, że jako pierwszy zakład górniczy na świecie wykorzystywała podsadzkę hydrauliczną do wypełniania pustek po eksploatacji węgla. Już w XX wieku kopalnia była jednym z najważniejszych zakładów w całym Zagłębiu Dąbrowskim. W pewnym momencie zatrudniała ponad 2,5 tysiąca pracowników. Ostatnią tonę węgla wydobyto tutaj 7 listopada 2008 roku. Później obiekty kopalni przekazano do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Elementy górniczej infrastruktury były nieużywane i bardzo szybko popadły w ruinę. Kilkanaście miesięcy temu teren dawnej kopalni odwiedził jeden ze śląskich eksploratorów.
Dzisiaj publikujemy jego zdjęcia w poniższej galerii. Niektóre fotki wywołują ciarki na plecach. Zobaczcie
Kopalnia Mysłowice zapisała się też w polskiej i... śląskiej historii. To tutaj w sierpniu 1919 roku żołnierze Grenzschutzu (niemiecka straż graniczna) otworzyli ogień do czekających na wypłaty górników i ich rodzin. Zginęło wówczas 7 osób, a to wydarzenie dało początek I Powstaniu Śląskiemu.
Były też inne tragiczne wydarzenia w historii kopalni. W 1987 roku doszło tu do wybuchu pyłu węglowego. Zginęło 18 górników.
Ostatnią tonę węgla w kopalni Mysłowice wydobyto w listopadzie 2008 roku. Kopalnię Mysłowice połączono z KWK Wesoła. Kilka lat później obiekty kopalni trafiły do SRK, która systematycznie je wyburza. Obecnie na terenie kopalni działa tylko ciepłownia. W 2018 roku Spółka Restrukturyzacji Kopalń wyburzyła m.in: cechownię, basen z lampownią, łaźnię, punkt drobnicowej sprzedaży węgla, magazyn główny oraz odzieżowy.