Spółka Dino Polska planuje kolejną dużą inwestycję w Sosnowcu. Jak wynika z informacji, do których dotarliśmy, nowy budynek handlowo-usługowy powstanie przy ulicy Wojska Polskiego. Działka znajduje się w bardzo charakterystycznym punkcie – tuż przy rondzie, które powstało w miejscu skrzyżowania z ulicą Traugutta. To inwestycja, która pomogła rozładować korki w tej części miasta. Market zostanie zbudowany przy nowym wiadukcie nad linią kolejową.
Teren, który przez lata był jedynie zielonym nieużytkiem, dynamicznie się zmienia. Tuż obok planowanej inwestycji Dino swoje domy w zabudowie szeregowej będzie budować firma Budraise Invest.
Ekspansja Dino w Sosnowcu nabiera tempa
Nowy sklep przy Wojska Polskiego to kolejny, ale nie ostatni krok w rozwoju sieci w Sosnowcu. Pierwszy market Dino w tym mieście otwarto w 2020 roku w rejonie ulicy Gabrieli Zapolskiej. Jego budowa była długo wyczekiwana przez mieszkańców dzielnicy Klimontów, którzy czuli się pomijani przez wielkie sieci dyskontowe. W sąsiednim Zagórzu działają już m.in. Kaufland, Lidl i Biedronka, podczas gdy w Klimontowie jedyną alternatywą dla małych sklepów był market lokalnej sieci Aga.
Obecnie mieszkańcy Sosnowca mogą robić zakupy w Dino także w dzielnicy Ostrowy Górnicze, przy ulicy Starzyńskiego. To jednak nie wszystko. Spółka dysponuje już działką i pozwoleniem na budowę w rejonie ulicy Południowej, a kolejny sklep ma powstać przy wjeździe w ulicę Hubala-Dobrzańskiego od strony 11 Listopada, w miejscu, gdzie przez lata działała Stacja Kontroli Pojazdów. Sieć tradycyjnie nie dzieli się szczegółowymi informacjami o swoich planach, dopóki na placu budowy nie zostanie wbita pierwsza łopata.
Ile można zarobić w Dino? Znamy stawki
Wraz z dynamicznym rozwojem sieci, rośnie również zapotrzebowanie na pracowników. Sprawdziliśmy, na jakie zarobki można liczyć. Z dostępnych ofert pracy wynika, że wynagrodzenie na stanowisku kasjera-sprzedawcy w Dino wynosi 4740 zł brutto, co przekłada się na około 3500 zł netto („na rękę”). Pracodawca zaznacza również, że pracownicy mają możliwość otrzymania dodatkowej premii za osiągane wyniki.
Kim jest właściciel Dino? Zmiana strategii giganta
Za sukcesem sieci stoi Tomasz Biernacki. W tegorocznym rankingu "Wprost" 100 najbogatszych Polaków zajął on pierwsze miejsce z majątkiem oszacowanym na 28 mld złotych. Przez lata analitycy rynku podkreślali, że Biernacki zbudował swoje handlowe imperium, koncentrując się głównie na mniejszych miejscowościach i tzw. Polsce powiatowej. Jednak, jak widać po inwestycjach w Sosnowcu, strategia firmy wyraźnie ewoluuje. Dino coraz śmielej wchodzi do dużych miast, a najlepszym tego przykładem jest planowana budowa najnowszego sklepu tej sieci w Lublinie.
Co więcej, Dino planuje wejść na zupełnie nowy rynek. Przy wybranych marketach sieci mają stanąć stacje benzynowe Dino Oil.
Imponujące wyniki i setki nowych sklepów
O skali rozwoju firmy najlepiej świadczą jej wyniki finansowe. W oficjalnym komunikacie podsumowującym pierwsze trzy kwartały 2025 roku czytamy:
"W pierwszych trzech kwartałach 2025 r. przychody ze sprzedaży Grupy Dino wyniosły 24,7 mld zł i były o 14,9% wyższe niż w analogicznym okresie 2024 r. Na koniec września 2025 r. sieć posiadała 2933 sklepy, o 361 więcej niż rok wcześniej. Nakłady inwestycyjne przeznaczone na rozwój firmy wyniosły 1,58 mld zł. Zatrudnienie w Grupie Dino zwiększyło się do 54,5 tys. pracowników".
Liczby te pokazują, że ekspansja w Sosnowcu i Lublinie jest częścią ogromnej, ogólnopolskiej strategii, a mieszkańcy kolejnych dużych miast mogą spodziewać się otwarć w najbliższych latach.