Nowa wersja mObywatel z wieloma błędami. Użytkownicy wściekli
W piątek 14 lipca zadebiutowała nowa wersja rządowej aplikacji mObywatel. Jej najważniejszą nową funkcją miało być dodanie tzw. mDowodu, czyli cyfrowej wersji dowodu osobistego, dzięki której nie musielibyśmy nosić przy sobie plastikowego blankieciku. Już wkrótce takim dowodem moglibyśmy posługiwać się na terenie Polski. Niestety, jak informuje portal niebezpiecznik.pl, aplikacja zaliczyła poważny falstart a sama aplikacja działa niestabilnie i pokazuje sporo błędów.
Jeśli na weekend ruszyliście tylko ze smartfonem, bez plastykowego prawa jazdy, dowodu lub papierowego dowodu rejestracyjnego i polegacie na elektronicznych wersjach tych dokumentów w mObwyatelu, to chwilowo odradzamy aktualizowanie mObywatela do nowej wersji. Lepiej jeszcze trochę poczekajcie - przestrzega portal.
Jakie błędy wyskakują w przypadku nowej aplikacji mObywatel? Pierwszym z nich jest problem z jej zaktualizowaniem z poziomu AppStore, z którego korzystają osoby posiadające iPhone'y. Dopiero ręczne odinstalowanie i zainstalowanie ponownie pozwala skorzystać z nowej wersji. To wiąże się jednak z tym, że musimy tworzyć w tej aplikacji swój profil od zera. - Niestety próba jakiegokolwiek pobrania dokumentu (np. dowodu tożsamości) kończy się bledem serwera i propozycją ponowienia próby - informują użytkownicy.
Innym problemem jest to, że aplikacja zwyczajnie się nie uruchamia. Po jej załączeniu wyskakuje błąd komunikacji z serwerem.
Spora część użytkowników narzeka przede wszystkim na to, że aplikacja cały czas się zawiesza, więc o jej prawidłowym użytkowaniu nie ma zwyczajnie mowy. Jeśli już uda się ją zainstalować, a nawet uruchomić, to i tak cały czas wyskakują błędy przez co z części funkcji zwyczajnie nie da się skorzystać.
mObywatel 2.0 - jakie są przyczyny awarii aplikacji?
Jak wskazuje niebezpiecznik.pl, przyczyną może być bardzo duże zainteresowanie nową wersją aplikacji, które zwyczajnie przerosło jej możliwości. To zdaje się też potwierdzać komunikat z ministerstwa cyfryzacji. Minister Janusz Cieszyński poinformował portal niebezpiecznik.pl, że dzisiaj od 7:00 do 12:00 nową wersją mObywatela zainstalowało 100 000 Polaków.
Minister odniósł się też do problemów ze stabilnością aplikacji. Poinformował, że wynikają one ze specyfiki aplikacji — proces jej instalacji wymaga (chwilowo) więcej zasobów niż jej późniejsze typowe użytkowanie. Chodzi m.in. o konieczność użycia HSM-ów do obsługi kryptografii, np. w momencie wygenerowania certyfikatu dla nowego użytkownika - czytamy na portalu niebezpiecznik.pl
Jak zapewniło ministerstwo, jak już wszyscy zainstalują aplikację, problemy powinni samoistnie zniknąć.