Cudzoziemcy muszą wyjechać z Polski
Nigeryjczyk został zatrzymany w Myszkowie. W rozmowie z strażnikami oświadczył, że od kwietnia 2022 roku przebywał na terenie Niemiec, a w lipcu 2023 roku nielegalnie przekroczył granicę i przyjechał do Polski. 47-latek nie miał żadnych dokumentów, które uprawniałyby go do pobytu na terytorium naszego kraju czy innych państw strefy Schengen.
Pozostali dwaj obcokrajowcy zostali zatrzymani w Lubszy. 32-letni obywatel Kirgistanu dysponował węgierską kartą pobytu, która została zastrzeżona przez tamtejsze władze i umieszczona w bazach danych jako podlegająca zatrzymaniu. Co oznacza, że mężczyzna w Polsce przebywał nielegalnie od 43 dni.
Z kolei Indonezyjczyk wjechał do naszego kraju nielegalnie ze Słowacji. Co prawda miał ze sobą wizę słowacką, ale jest ona ograniczona terytorialnie i nie uprawnia go do swobodnego przemieszczania się w strefie Schengen. Tym samym 39-latek nielegalnie spędził 237 dni w Polsce.
Komendant Placówki Straży Granicznej w Częstochowie zobowiązał cudzoziemców do wyjazdu w terminie od 20 do 30 dni i jednocześnie zakazał im ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres od 6 miesięcy do roku.