Kamienne Gody w Siemianowicach Śląskich
Uroczystość z okazji 70. rocznicy śluby, czyli Kamienne Gody, zdarza się bardzo rzadko. W Siemianowicach Śląskich taka okazja się nadarzyła w walentynki, 14 lutego. Zaszczytu dostąpili państwo Regina i Jan Buchaczowie z Siemianowic Śląskich, którzy pobrali się w 1953 roku w chorzowskim kościele.
- Pierwsze lata małżeństwa młodzi spędzili w Chorzowie, a potem przeprowadzili się na siemianowicki Bytków, gdzie mieszkają do dzisiaj. I tak, jak sobie obiecali, przez całe te siedemdziesiąt lat trwają razem, na dobre i na złe, otoczeni miłością i troską bliskich, ciesząc się z dwójki wnuków i dwójki prawnuków - wyjaśnia Potr Pindur z biura prasowego Urzędu Miasta w Siemianowicach Śląskich.
Z tej wyjątkowej okazji, państwo Buchaczów odwiedzili prezydent Siemianowic Śląskich Rafał Piech oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Magdalena Mietła, która w czasie swojej dwudziestoletniej pracy w urzędzie miała okazję świętować Kamienne Gody tylko dwukrotnie.
Prezydent wręczył im bukiet kwiatów, pięknie oprawiony list gratulacyjny, a także drobny upominek.
Dostojni Jubilaci - zgodnie z tradycją - dokonali pamiątkowego wpisu do kroniki Urzędu Stanu Cywilnego, a prezydent Rafał Piech wyraził nadzieję, że za pięć lat państwo Regina i Jan Buchaczowie w dobrym zdrowiu spotkają się z nim, aby wspólnie świętować Brylantowe Gody.