Nieprawidłowości w trakcie II tury wyborów w komisji w Katowicach. Prokuratura wszczęła śledztwo

Katowice: Prokuratura bada nieprawidłowości w obwodowej komisji wyborczej 

Podstawą do wszczęcia śledztwa były wyniki oględzin kart do głosowania. Oględziny przeprowadził Sąd Rejonowy Katowice-Zachód na wniosek Sądu Najwyższego. Podczas tych czynności, które miały na celu ustalenie liczby ważnych głosów oddanych na poszczególnych kandydatów, ujawniono niepokojące fakty.

W wyniku oględzin ustalono, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych na terenie Katowic część głosów nieważnych została uwzględniona w wyniku wyborczym obu kandydatów, co w konsekwencji doprowadziło do niewielkiego zawyżenia liczby oddanych na nich głosów - informuje prok. Aleksander Duda, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Wyjaśnienia wymaga również zagadkowa różnica w liczbie kart do głosowania. Protokolarnie komisji wydano 1880 kart, natomiast podczas oględzin sąd ustalił, że w dyspozycji komisji znajdowało się 1895 kart. Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach ma na celu dokładne zweryfikowanie, czy doszło do jakichkolwiek nadużyć podczas liczenia głosów.

Nieprawidłowości w bielskich komisjach

To kolejne śledztwo w województwie śląskim dotyczące II tury wyborów prezydenckich. Tego samego dnia (24.06) Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie nieprawidłowości w dwóch obwodowych komisjach wyborczych w Bielsku-Białej. Podczas posiedzenia Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej ponownie przeliczył głosy i doszedł do niepokojących wniosków. 

W jednej z Obwodowych Komisji Wyborczych doszło do zamiany głosów oddanych na poszczególnych kandydatów na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, co skutkowało błędnym przyjęciem, iż większość głosów w owej komisji uzyskał kandydat Karol Nawrocki. W drugiej komisji ujawniono, że 160 ważnie oddanych głosów na kandydata Rafała Trzaskowskiego, zostało przypisanych kandydatowi Karolowi Nawrockiemu. 

Ujawnione nieprawidłowości w pracach wskazanych komisji wyborczych budzą nie tylko zasadne wątpliwości co do rzetelności tychże prac ale również wskazują na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 248 pkt 2 i 4 k.k. co zobowiązuje organy ścigania do wszczęciai przeprowadzenia w owej sprawie postępowania przygotowawczego - poinformował prok. Paweł Nikiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Przytoczone przez rzecznika artykuły Kodeksu dotyczą przestępstw przeciwko wyborom i referendum. Punkt 2. odnosi się do użycia podstępu w celu nieprawidłowego sporządzenia dokumentów wyborczych, a punkt 4. - do nadużyć przy liczeniu głosów. Za ich popełnienie grozi kara do trzech lat więzienia. Aktualnie śledztwo toczy się w sprawie, a nie przeciwko komuś.

Najlepsze memy po wyborach prezydenckich 2025