Pracownicy, a w szczególności Ci z Zespołów Ratownictwa Medycznego obawiają się, że tym samym spadnie jakość usług. Nie chcą też, by baza taborowa i sprzętowa została przeniesiona w inne miejsce na terenie województwa.
- Dysponujemy bardzo nowoczesnym taborem samochodowym. Nasze karetki nie przekraczają trzech i pół roku funkcjonowania na trasach. Jeżeli te dwa przedsiębiorstwa zostały by połączone i cały tabor samochodowy wchłonięty w jedną strukturę możemy sobie wyobrazić taką sytuację, że nasze karetki mogły by zasilić stację z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, a u nas jeździły karetki wysłużone - powiedział nam jeden z pracowników sosnowieckiego pogotowia.
Pracownicy uważają, że pomysł marszałka województwa śląskiego na połączenie, to w rzeczywistości likwidacja Pogotowia Ratunkowego w Zagłębiu.
- Niezależność przede wszystkim daje nam to, że na wysokim poziomie potrafimy zapewnić opiekę medyczną dla mieszkańców Zagłębia. Po połączeniu dyspozytorni medycznych w jedną, dużą strukturę po wykręceniu numeru alarmowego możemy usłyszeć głos dyspozytora z Gliwic, ale również Częstochowy, Wrocławia lub całkiem innego miasta w Polsce. Żaden z tych dyspozytorów nie zna ani naszego terenu, ani naszych pacjentów - dodaje pracownik Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu.
Zdaniem marszałka województwa śląskiego połączenie obu jednostek w jeden podmiot umożliwi sprawne zarządzanie. Według jego zapewnień pacjenci nie odczują żadnej zmiany. Karetki będą stacjonowały w tym samym miejscu co teraz, a ich liczba nie zmieni się.
Według planu do połączenia Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu z Wojewódzkim Pogotowiem Ratunkowym w Katowicach miałoby dojść 1 lipca tego roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!"