W piątek 5 maja popołudniu do komisariatu policji w Krzyżanowicach zgłosił się pijany mężczyzna. Zachowywał się arogancko i wulgarnie, więc mundurowi postanowili doprowadzić go do izby wytrzeźwień. Jednak 64-latek nie bardzo miał na to ochotę i stał się jeszcze bardziej agresywny. Zaczął grozić mundurowym, że ich pozabija.
W odpowiedzi policjanci postanowili go zatrzymać. Wówczas nastrój 64-latka zmienił się o 180 stopni. Zaczął się przymilać i próbował przekupić policjantów. Zaoferował im 200 zł łapówki i nie zważał na żadne pouczenia o przestępstwie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a w niedzielę 7 maja usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia. Ponadto prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.