Na ul. Miarki w Bytomiu znowu będą dwa pasy
Roboty drogowe rozpoczęły się w czwartek, 5 stycznia. Jak zapewnia bytomski magistrat będą one prowadzone przy zachowaniu przejezdności.
Najpierw zmienione zostanie oznakowanie poziome zgodnie z nowym projektem. Natomiast zmiany budowlane z przebudową skrzyżowania ul. Miarki - Moniuszki - Rostka zostaną przeprowadzone po zakończeniu prac związanych z przebudową wiaduktów w rejonie Zamłynia.
- Pierwotny planowany termin powrotu dwóch pasów na ul. Miarki musiał został przesunięty z uwagi na inne procesy inwestycyjne, głównie projekt przebudowy ul. Piłsudskiego. Rozdzielenie prac związanych z oznakowaniem poziomym i pracami budowlanymi jest konieczne, aby nie utrudniać objazdów w czasie prowadzonych robót PKP PLK przy wiaduktach, co będzie się wiązało z ograniczeniem przejazdu pod wiaduktami na Zamłynie - podkreśla wiceprezydent Michał Bieda.
Jakie zmiany zostaną wprowadzone?
W rejonie skrzyżowania ul. Miarki - Moniuszki - Rostka pasy jezdni będą poszerzone - z szerokości 3,25 m do 3,5 m.
Z kolei na odcinku ul. Miarki od ul. Zamenhoffa do skrzyżowania ul. Miarki z ul. Matejki w miejscu zlikwidowanego pasa rowerów zostaną wprowadzone miejsca parkingowe. Natomiast parkowanie będzie częściowo odbywać się na chodniku.
Utrzymane zostanie z kolei przejście dla pieszych w rejonie ul. Miarki 54 - o to mocno apelowali mieszkańcy.
- Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności i stosowanie się do wprowadzanych zmian w organizacji ruchu
- przypominają przedstawiciele bytomskiego magistratu.
Jak będzie wyglądała ulica Miarki po przebudowie wiaduktów?
Wprowadzenie docelowej organizacji ruchu na ul. Miarki musiało zostać przesunięte. Dlaczego? - Głównie z powodu konieczności przygotowania złożonego Programu Funkcjonalno - Użytkowego i postępowania na przebudowę ul. Piłsudskiego z budową zbiornika retencyjnego pod pl. Sobieskiego oraz modernizacją kanalizacji deszczowej i sieci wodno-kanalizacyjnej, na którą w części gminnej pozyskaliśmy środki zewnętrzne w wysokości 30 mln zł - wyjaśnia Michał Bieda.
Pod koniec ubiegłego roku udało się zakończyć realizację dokumentacji projektowej ul. Miarki. Miasto pozyskało także wszystkie niezbędne zgody administracyjne.
W ramach nowej organizacji na całej długości jezdni powstaną dwa pasy ruchu o szerokości 3,25 m, pasy postojowe i ciąg pieszo-rowerowy. Zostanie ponadto przebudowane skrzyżowanie ul. Miarki z Moniuszki i Rostka. Nie zabraknie także elementów Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które mają na celu uspokojenie ruchu.
Zmodernizowane będą przejścia dla pieszych i powstanie zatoka autobusowa w rejonie ul. Matejki.
- Mieszkańcy ul. Miarki podkreślali podczas wdrożenia prototypowania, że najważniejsze są dla nich bezpieczeństwo i poprawa komfortu życia - dodaje Paweł Wittich, zastępca dyrektora ds. technicznych Miejskiego Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2021 roku na ul. Miarki zawężono jezdnię z dwóch do jednego pasa - na odcinku od gmachu poczty do budynku przy ul. Miarki 54. Odcinek dwupasmowy zostawiono natomiast na początku (od skrzyżowania z pl. Wolskiego i ul. Jagiellońską do gmachu poczty) i na końcu (od budynku nr 54 do rozplotu jezdni w kierunkach na Kraków i Katowice) drogi.
Sporemu gronu osób powyższa organizacja ruchu się nie spodobała. Pomysł był krytykowany. W godzinach szczytu ul. Miarki mocno się bowiem korkowała. Kierowcy narzekali, że przejazd przez centrum miasta mocno się wydłużył.
