Na Śląsku spadł żółty śnieg. Skąd się wziął?
Zima wróciła na dobre i zabieliła nasze miasta. Kilka centrymetrów białego puchu pojawiło się na Śląsku i w Zagłębiu. Z kolei w Beskidach oprócz dobrze nam znanego białego śniegu spadł... żółty śnieg. Co to za czary? To nic innego jak pył saharyjski, który przybył do nas wraz z frontem atmosferycznym z południa. I to właśnie zetknięcie tego afrykańskiego frontu z masa powietrza z północy spowodowało zmianę pogody. Dlatego mamy niską temperaturę, pojawiły się opady i silne porywy wiatru.
Ale jednak najwięcej emocji wywołał kremowy śnieg. Puch o żółtawo-pomarańczowym zabarwieniu pojawił się nie tylko w Beskidach, ale również w Tatrach czy Bieszczadach. Co ważne, nie jest on groźny i stanowi tylko ciekawostkę klimatyczną.
Co ciekawe, jak donoszą nasi Czytelnicy, żółty czy też rdzawy śnieg pojawił się nie tylko w górach. Widziany był także m.in. w Rybniku, Żorach, Mikołowie czy Knurowie. Zobaczcie zdjęcia.