Mieszkańcy Siemianowic Śląskich chwycili za nici, materiały i uruchomili maszyny do szycia. W mieście powstają maseczki ochronne dla szpitali

Koronawirus na Śląsku. Mieszkańcy szyją maseczki

Każda osoba, chętna do szycia bawełnianych maseczek, może zapisać się do listy adresowej, której formularz znajduje się na oficjalnej stronie Urzędu Miasta: www.siemianowice.pl

Potrzebne są tylko ręce do pracy i dobre chęci oraz maszyna do szycia. Za dostawę materiału i tasiemek oraz odbiór już uszytych maseczek, odpowiedzialna jest Straż Miejska, która również dołączyła do akcji „SSM” – czyli „Sami Szyjemy Maseczki” - wyjaśnia Piotr Kochanek, rzecznik siemianowickiego magistratu.

Gotowe maseczki będą systematycznie przekazywane dla pracowników i pacjentów Szpitala Miejskiego w Siemianowicach Śląskich oraz siemianowickiego pogotowia ratunkowego.

Zgłoszenia można też dokonać telefonicznie dzwoniąc na numer MCZK: 32 220 01 80.

Po podaniu swoich danych, materiał potrzebny do uszycia maseczek ochronnych zostanie przywieziony pod wskazany adres przez Straż Miejską, a po uszyciu maseczek strażnicy je odbiorą.

Podobna akcja prowadzona jest też w Sosnowcu,. Wolontariuszom udało się już uszyć ponad 2 tysiące maseczek ochronnych. I co ciekawe, mieszkańcy miasta nie poprzestają jedynie na maseczkach. Teatru Zagłębia i Centrum Kształcenia Ustawicznego i Zawodowego przygotowuje się do szycia kombinezonów ochronnych.