Michał Wiśniewski uchodzi za jednego z najbardziej charakterystycznych - i kontrowersyjnych - celebrytów w Polsce. Wielu rodaków kojarzy go z udziału w licznych, głośnych skandalach. Ale wokalista na też inną, dużo jaśniejszą stronę. Wielokrotnie udowodnił, że ma dobre i pomocne serce, angażując się w przeróżne akcje charytatywne.
Jedną ze sztandarowych inicjatyw Wiśniewskiego jest Akcja Wiśnia Dzieciom. Od 20 lat w okresie świątecznym piosenkarz odwiedza podopiecznych domów dziecka w całej Polsce, by przynieść im nie tylko otuchę, ale też gwiazdkowe prezenty. A te właśnie trafiły do rąk podopiecznych bytomskiego Domu Dziecka nr 1.
To już czwarty raz, gdy Wiśniewski odwiedził Bytom. Podczas wizyty podzielił się na najmłodszymi swoją historią. Sam niegdyś mieszkał w Domu Dziecka w Grotnikach. Gdy już został znanym na całą Polsce gwiazdorem, przekazał na rzecz tamtejszej placówki 10 tys. zł.
Wiśniewski właśnie taką postawę próbuje przekazać podopiecznym Domów Dziecka. Przekonuje, by o siebie walczyły i na własnym przykładzie pokazuje, że mogą coś osiągnąć w życiu. Podkreśla przy tym, że dzieci w takich placówkach nie są wcale gorsze ani mniej wartościowe, a przyszłość stoi przed nimi otworem.