Problemy na oddziale ortopedii w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu
Problemy w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu opisała szeroko "Gazeta Wyborcza". Wszystko zaczęło się w połowie maja od zwolnienia dr n. med. Macieja Wrotniaka, kierownika Oddziału Oddziału Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej, Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej.
Dr Wrotniak to specjalista ortopedii i traumatologii narządu ruchu. Kierownikiem został w 2019 roku, zastąpił zwolnionego prof. Tomasza Bieleckiego. Jak przekazał w rozmowie z "Wyborczą", 17 maja odebrał telefon od dyrektora naczelnego szpitala z informacją, że marszałek województwa śląskiego chce go usunąć ze stanowiska. "Politycy traktują niestety szpitale jak łupy" - skomentował na łamach dziennika.
Lekarze zaprotestowali i złożyli wypowiedzenia
Na znak protestu lekarze specjaliści z oddziału złożyli wypowiedzenia. Mowa o 11 pracownikach. Maile z wyrazami sprzeciwu wobec zmiany kierownika miały również trafiać do urzędu marszałkowskiego od ordynatorów z całego regionu.
To jednak nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. 22 maja szpital podjął decyzję o rozwiązaniu umowy o współpracy z dr n. med. Maciejem Wrotniakiem. Zdaniem dyrekcji, dr Wrotniak dopuścił się fałszywych oskarżeń i wprowadził opinię publiczną w błąd, a zwolniony został z powodu braku właściwego nadzoru nad pracą oddziału. Wpływ na decyzję miały też liczne skargi od pacjentów dotyczące funkcjonowania szpitalnej ortopedii.
Komunikat w tej sprawie pojawił się na facebookowym profilu placówki. Możliwość komentowania pod postem została zablokowana. Poniżej publikujemy pełną treść komunikatu.
W dniu 22 maja 2024 r. Dyrekcja Szpitala podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy o współpracy z dr n. med. Maciejem Wrotniakiem - Kierownikiem Oddziału Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej, Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej.
Przyczyną rozwiązania umowy był m.in. brak właściwego nadzoru nad planowaniem pracy Oddziału i Poradni, a także angażowanie personelu medycznego do pracy w innych jednostkach.
Ponadto, okolicznościami, które legły u podstaw podjęcia takiej decyzji były informacje i liczne skargi pacjentów, które notorycznie napływały do dyrekcji Szpitala, w tym odnośnie dostępności do świadczonych usług.
Wspomnieć należy przy tej okazji również na fakt, że część lekarzy, którzy zatrudnieni są w w/w Oddziale złożyli wypowiedzenia swoich umów ze Szpitalem. Okoliczności złożenia niektórych z tych wypowiedzeń budzą wątpliwości, albowiem mogły być podpisane przez jedną osobę.
W ostatnich dniach działalność medialna dr n. med. Macieja Wrotniaka wprowadziła opinię publiczną w błąd. W materiałach padały fałszywe oskarżenia oraz nieprawdziwe informacje dotyczące podjęcia decyzji o rozwiązaniu współpracy przez osoby niezarządzające szpitalem, kwestii nieprawidłowej pracy oddziału w latach poprzednich oraz tego, że ciągłość pracy oddziału – czy funkcjonowania szpitala jest zagrożona. Nieprawdziwe są również informacje, jakoby osoby zwolnione w przeszłości dyscyplinarnie miały zarządzać w przyszłości niniejszym Oddziałem.
Pragniemy stanowczo podkreślić, iż odwołanie dr Macieja Wrotniaka z funkcji kierownika Oddziału w żadnym stopniu nie wpływa na ciągłość świadczonych usług zdrowotnych w ramach Oddziału i Poradni, zaś decyzja o jego odwołaniu podyktowana była względami merytorycznymi i menadżerskimi Dyrekcji Szpitala"
Polecany artykuł:
Lekarze rezydenci chcą odejść z pracy
Nowy kierownik oddziału, dr n. med. Sławomir Milka, rozpoczął pracę w piątek 24 maja. Jak dowiedziała się "Wyborcza", trzy dni później pięciu lekarzy rezydentów zapowiedziało złożenie wypowiedzeń.
Wobec zaistniałego faktu dyrekcja szpitala dokłada wszelkich starań do nawiązania produktywnego dialogu, podkreślając przy tym chęć dalszej współpracy z personelem - poinformował na łamach "Gazety Wyborczej" Tomasz Świerkot, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Polecany artykuł: