Ktoś skradł tożsamość Najjjki i zamówił na jej adres zabawki erotyczne. "Jeśli nie wiecie co to jest to może i lepiej"

2024-03-02 0:07

Katoinfluencerka Natalia Ruś podzieliła się uwłaczającą historią w mediach społecznościowych. Ktoś podszył się pod nią, skradł jej adres i zamówił zabawki erotyczne. Jak przyznaje Najjjka, czuje się prześladowana.

Najjjka otrzymała do domu zabawki erotyczne

i

Autor: Screen YouTube/Pixaby/ Materiały prasowe

Najjjce zrobiono żart. Ktoś zamówił jej zabawki erotyczne

Katoinfluencerka Najjjka, czyli Natalia Ruś to katolicka celebrytka, której internetowa działalność ostatnio spotkała się z lawiną krytyki. Dziewczyna niecałe trzy miesiące temu założyła konto na platformie X (dawniej Twitter), gdzie regularnie publikuje posty.

W środę, 28 lutego przed południem Najjjka poinformowała na platformie "X", że ktoś podszył się pod nią i zamówił jej nieprzyzwoite gadżety. Łącznie w zamówieniu znalazło się kilka zabawek erotycznych.

Hejterzy podszywają się pode mnie i zamawiają na mój adres dildosy. Z chęcią odmówię przyjęcia takiego "prezentu", ani grosza bym na to nie dała. Oczywiście z płatnością przy odbiorze. Takie są realia bycia Najką - poinformowała w mediach społecznościowych.

Jak podkreśliła, czuje się urażona i napastowana seksualnie. Nie może zrozumieć, dlaczego ktoś wyrządza jej taką krzywdę.

Wrzucam to po to by ludzie mieli świadomość, jak to wygląda. Podchodzi to już pod centralną seksualizację i narzucanie mi co mam czynić "z sobą". Mam jasno o tym mówić. Policja dwa lata temu umorzyła bardzo podobną sprawę. Należy jasno mówić o prześladowaniu - dodaje.