Ludzie gór po raz piąty dołączyli do Szlachetnej Paczki
„Nie wyobrażam sobie wchodzić na szczyt bez innych ludzi. Nie chodzi tylko o dzielenie szczęścia i radości, ale przede wszystkim o to, że my się wzajemnie potrzebujemy” – mówi Kinga Baranowska, himalaistka, zdobywczyni dziewięciu ośmiotysięczników.
Jak w życiu, człowiek potrzebuje drugiego człowieka, zwłaszcza kiedy jest w potrzebie - nie ma środków do życia, kąta do mieszkania, ciepłych ubrań, żywności, jest chory i cierpiący czy zwyczajnie samotny.
Ogólnopolski projekt Szlachetnej Paczki wychodzi naprzeciw takim sytuacjom życiowym, darczyńcy dzielą się tym, co mogą, a wolontariusze wyciągają pomocną dłoń i przygotowują przed świętami paczki dla osób będących w największej potrzebie, spotykają się z rodzinami czy osobami włączonymi w akcję. Czasem już nawet obecność i nawiązanie relacji bardzo dużo im daje - wiary i nadziei w to, że na tym świecie są też życzliwość i dobro.
Pan Tadeusz zbiera grzyby i jagody - tak dorabia. Potrzebuje...przetrwać
We wsparcie często włączają się także znani ludzie: gwiazdy muzyki, filmu, telewizji czy sportu. Po raz piąty już paczkę przygotowali himalaiści: wspomniana już wcześniej Kinga Baranowska, Andrzej Bargiel - narciarz wysokogórski i himalaista, pierwszy człowiek w historii, który zjechał na nartach z wierzchołków K2 oraz Broad Peak oraz Krzysztof Wielicki - jeden z najwybitniejszych wspinaczy w historii, zdobywca czternastu ośmiotysięczników - najwyższych gór świata - jako piąty człowiek na świecie. Dołączyli także ratownicy podhalańskiej grupy GOPR.
Paczka himalaistów trafi do pana Tadeusza, 64-latka z Podhala, który jest w trudnej sytuacji zarówno zdrowotnej, jak i materialnej. Dorabia, zbierając grzyby i jagody w lecie. Poprosił o podstawowe rzeczy, które ułatwią mu przetrwanie najbliższego czasu. „Pan Tadeusz znajdzie w paczce wiele materialnych rzeczy, ale oprócz tego dostanie też wsparcie psychiczne – będzie wiedział, że są ludzie, którzy razem starają się pomóc” – mówi Krzysztof Wielicki.
„Każdy w życiu ma swoją górę. My wspinamy się na najwyższe góry, ale często dla ludzi wyzwaniem jest codzienność, przetrwanie zimy i poradzenie sobie z bieżącymi problemami. W każdej takiej sytuacji potrzebny jest drugi człowiek. Podczas wyprawy potrzebujemy kogoś, żeby się znaleźć na szczycie. Tak samo w codziennym życiu, są osoby, które potrzebują narzędzi, wyciągnięcia ręki, by móc samodzielnie funkcjonować” – dodaje Andrzej Bargiel.
Jeśli chcesz jeszcze pomóc, wejdź na stronę internetową Szlachetnej Paczki. Za jej pośrednictwem można np. wpłacić datek na potrzebujące rodziny. Jak przygotować paczkę? Wszystkie szczegóły TUTAJ:
Szlachetna Paczka - wesprzyj projekt.
Zobacz WIDEO z przygotowywania Szlachetnej Paczki przez ludzi gór.