Koronawirus na Śląsku. Trzy nowe przypadki w Raciborzu. Łącznie zachorowało tu już pięć osób

Koronawirus na Śląsku. Kolejne trzy przypadku potwierdzone. Pacjenci przebywają w Raciborzu

Potwierdzam trzy kolejne przypadki zarażenia koronawirusem. Pacjenci są w dobrym stanie. Czekamy jeszcze na wyniki badań jednej osoby - powiedział w rozmowie z Eską Śląsk Ryszard Rudnik, dyrektor szpitala rejonowego w Raciborzu.

Dzisiejsze nowe przypadki zarażenia koronawirusem oznaczają, że w sumie w województwie śląskim na SARS-CoV-2 choruje już w sumie pięć osób, licząc również małżeństwo z Rybnika, które do szpitala w Raciborzu trafiło w ostatni weekend. Jednocześnie oznacza to, że w województwie śląskim jest największe skupisko zarażonych koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia nie ma wątpliwości, że w następnych dniach pojawią się kolejne potwierdzone przypadki zarażenia koronawirusem. Obecnie w Polsce koronawirusem zarażonych jest 16 osób.

Minister Zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że wiele oddziałów intensywnych przejmie role oddziałów zakaźnych. Minister poprosił też o dużą wrażliwość w kontaktach z osobami starszymi, bo to one są właśnie najbardziej narażone na skutki koronawirusa. Zaapelował też do osób objętych kwarantanną domową, żeby absolutnie nie wychodzili w domu. Zdaniem ministra nadzór epidemiologiczny nad osobami objętymi kwarantanną jest kluczowy.

- Ludzie we Włoszech objęci kwarantanną domową wychodzili na zewnątrz i wiemy jak się to skończyło - mówił Łukasz Szumowski. Zapewnił jednocześnie, że miejsc w szpitalach nie brakuje.

Minister Zdrowia odniósł się również do decyzji dotyczącej zamykania szkół i przedszkoli.

- Oczywiście rodzi się pytanie o szkoły. Scenariusze zamykania szkół w miejscach, gdzie mamy potencjalnie duże ryzyko zarażenia koronawirusem, są jak najbardziej możliwe - mówił na konferencji prasowej Łukasz Szumowski.