Funkcjonariusze śląskiego KAS skontrolowali paczki w sortowni przesyłek kurierskich w Rudzie Śląskiej. Podczas kontroli towarzyszyła im suczka Beti, która wywąchała wyroby tytoniowe.
Funkcjonariusze zabezpieczyli w sumie 55 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy – informują funkcjonariusze.
Przesyłki z Rudy Śląskiej miały trafić za granicę
W paczkach znajdowały się 23 worki strunowe o wadze około 1 kg oraz 150 mniejszych papierowych i plastikowych opakowań. Do papierowych opakowań dołączone były również etykiety do naklejenia. Przesyłki miały trafić do zagranicznych odbiorców na terenie Unii Europejskiej.
Wartość szacunkowa przejętych przez funkcjonariuszy nielegalnych wyrobów tytoniowych to ponad 40 tys. zł. Gdyby towar trafił do odbiorców skarb państwa straciłby z tytułu niezapłaconych podatków ponad 63 tys. zł.
Przypominamy, że nabywanie, przechowywanie, przewożenie i przenoszenie nielegalnych wyrobów tytoniowych, a także pomaganie w ich zbyciu czy ukryciu, stanowi przestępstwo lub wykroczenie skarbowe – przypominają funkcjonariusze.