Prokuratura Rejonowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Jakubowi S. 29-latek odpowie za prowadzenie w stanie nietrzeźwości i mimo orzeczonego dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W toku śledztwa ustalono, że Jakub S. trzykrotnie popełnił to przestępstwo.
8 lutego 2024 roku w Konopiskach i Aleksandrii prowadził samochód osobowy marki Honda, a w dniach 14 i 18 czerwca 2024 roku w Konopiskach i Koszęcinie prowadził motocykl marki Honda. Kierując pojazdami każdorazowo znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w jego organizmie stwierdzono od 1,5 do prawie 2 promili alkoholu - opisuje prok. Ozimek w rozmowie z PAP.
29-latek kopnął psa w brzuch i ciągnął nieprzytomne zwierzę po chodniku
Ale to nie koniec. W kolejnym procesie Jakub S. odpowie za znęcanie się nad swoim psem. Do przestępstwa doszło 27 marca 2024 roku w okolicach marketu w Konopiskach. 29-latek tak mocno kopnął psa w brzuch, że stracił przytomność, po czym wziął smycz i zaczął ciągnąć nieprzytomne zwierzę po chodniku. Przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Jakub S. dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy, co oznacza, że sąd może wymierzyć mu surowszą karę (do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności).
Jakub S. przebywa w areszcie
Jakub S. przyznał się do prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Przy czym stwierdził, że nie pamięta zdarzenia z psem, bo był wówczas pijany. Na początkowym etapie śledztwa mężczyzna był aresztowany, jednak sąd nie uwzględnił wniosku o przedłużenie aresztu.
Mimo to 29-latek przebywa w areszcie w związku z kolejnym postępowaniem, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie. 29-latek jest podejrzany o prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego. Do zdarzenia miało dojść 22 listopada 2024 roku w Konopiskach.
Śmiertelny wypadek w Konopiskach
To nie pierwszy raz, gdy Jakub S. ma styczność z wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie karany sądownie i spędził 6 lat w więzieniu za spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęła 16-latka.
Do tragedii doszło w październiku 2016 roku. Wówczas 21-letni Jakub S. prowadził motocykl z pasażerką na pokładzie. Jechał za szybko, dlatego maszyna wpadła w poślizg i uderzyła w barierę energochłonną. Nastolatka zmarła w wyniku doznanych obrażeń. Jakub S. uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając jej pomocy. Policja zatrzymała go na drugi dzień w mieszkaniu znajomego w Konopiskach, gdzie się ukrywał.
W 2017 roku sąd skazał Jakuba S. na karę 10 lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę i nałożył na niego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Po apelacji sąd obniżył wymiar kary do 6 lat. Jakub S. wyszedł na wolność w październiku 2022 roku w wieku 27 lat.
