Kobieta nie chciała otworzyć drzwi kuratorowi sądowemu. Była obawa o jej życie, a także dziecka
Czy kobieta chciała wyskoczyć z bloku trzymając w rękach malutkie dziecko? Takie informacje pojawiły się w piątek, 2 czerwca, w przestrzeni medialnej. Na szczęście, okazało się, że sytuacja nie była tak dramatyczna.
Wszystko zaczęło się od tego, że przed jednym z bloków w Częstochowie strażacy rozłożyli skokochron, czyli urządzenie mające za zadanie amortyzowanie skoków z wysokości.
- Wszystkie służby zadziałały w sposób prewencyjny. Niepokojący był fakt, że kobieta z dziecka przebywała w mieszkaniu i nie chciała otworzyć drzwi kuratorowi sądowemu - wyjaśnia asp. szt. Barbara Poznańska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie
W obawie, że mogło by coś się stać, rozłożono wspomniany skokochron. - Na szczęście, nic nikomu się nie stało - dodaje oficer prasowa KMP w Częstochowie.
Kobieta otworzyła w końcu drzwi kuratorowi, a także policjantom, którzy również byli na miejscu.