Coraz więcej osób ucieka ze Śląska w poszukiwaniu lepszych warunków do życia. Ostatnie dane pochodzące z Narodowego Spisu Powszechnego pokazują niepokojącą sytuację dla regionu GZM. Katowice w przeciągu zaledwie 10 lat utraciły ponad 25 tys. mieszkańców. - Od wielu lat jest dostępna prognoza demograficzna, która została przygotowana przez GUS. Już wtedy można było zauważyć bardzo niepokojący trend związany z wyludnianiem się miast w Polsce. Ta prognoza pokazuje nam trendy do 2050 roku. Wynika z niej, że śląskie będzie województwem, w którym zmniejszy się liczba ludności z 4 mln 600 tys. do 3 mln 700 tys. Spadek o 900 tys. osób – mówił w rozmowie z portalem Eska.pl dr Mariusz Raczek, Ekspert Centrum Rozwoju Regionalnego Akademii WSB.
Młodzi ludzie uciekają do Warszawy
Eksperci z portalu RynekPierwotyny.pl podjęli temat zmiany miejsca zamieszkania wśród największych miast w Polsce. - Wskazówką mogą być rzecz jasna dane demograficzne, z których wynika, że celem migracji Polaków wewnątrz kraju są obecnie przede wszystkim aglomeracje Warszawy, Gdańska, Poznania, Krakowa i Wrocławia. To właśnie ze względu na atrakcyjność rynków pracy wchłaniają one mieszkańców innych regionów Polski – mówi Marek Wielgo, ekspert GetHome.pl.
Zarobki i ceny mieszkań w Katowicach
Najważniejszą kwestią są zarobki, oraz to za ile w miastach trzeba płacić za mieszkanie. Cena mieszkań wraz z zarobkami mieszkańców wpływa na dostępność mieszkań na rynku.
Najwyższa dostępność mieszkań w czerwcu 2022 roku była w Bydgoszczy, również cena za metr kwadratowy w Katowicach też nie należy do najwyższych. W Bydgoszczy przy średniej pensji 6411 zł średnia cena mkw. wynosi 8482 zł.
Natomiast w Katowicach średnia pensja to 7246 zł a cena mkw. to 9589 zł. Gorzej jest w Katowicach jeśli chodzi o ofertę mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym. Liczba mieszkań przypadająca na 1000 mieszkańców to 12. Najlepiej wygląda to w Gdańsku, bo tam na 1000 mieszkańców przypadają 23 mieszkania.
Nowe mieszkanie na kredyt – gdzie najkorzystniej?
Eksperci z portalu RynekPierwotny.pl zbadali także jak wygląda powierzchnia nowego mieszkania do zakupienia na kredyt. Po raz kolejny na pierwszym miejscu znalazła się Bydgoszcz. Na drugim miejscu z niewiele gorszym wynikiem są Katowice, gdzie na kredyt singiel ze średnim dochodem może kupić mieszkanie 26,7 mkw. Rodzina 2+1 ze średnim dochodem może zakupić mieszkanie o metrażu 51 mkw.
Finalnie w Rankingu Dostępności Mieszkaniowej Katowice znalazły się na drugim miejscu razem z Gdańskiem.
- Bydgoszcz - I miejsce - 100 punktów,
- Gdańsk - II miejsce - 93 punkty,
- Katowice - II miejsce - 93 punkty,
- Kraków - III miejsce - 90 punktów,
- Poznań - IV miejsce - 88 punktów,
- Wrocław - V miejsce - 84 punkty,
- Łódź - VI miejsce -83 punkty,
- Szczecin - VII miejsce - 82 punkty,
- Warszawa - VIII miejsce - 77 punktów,
- Lublin - IX miejsce - 76 punktów.
Pierwsza pozycja Bydgoszczy potwierdza, że stolica kujawsko-pomorskiego to miasto odrobinę niedoceniane pod względem atrakcyjności. Jego atutem jest korzystna relacja między poziomem płac i cenami metrażu. Ten sam czynnik pozytywnie oddziałuje m.in. na wyniki Katowic. Ceny metrażu zbyt wysokie względem zarobków są z kolei znaną od lat bolączką Warszawy. Jeżeli natomiast chodzi o Lublin, to w jego przypadku problemem jest poziom wynagrodzeń niski w porównaniu z dziewięcioma innymi miastami - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl