Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek 30 grudnia w katowickiej dzielnicy Bogucice. 7-latek wypadł z okna na pierwszym piętrze jednego z bloków. Wysokość, z jakiej spadł, to w przybliżeniu 3,5-4 metrów.
Zgłoszenie do policji dotarło na krótko przed godz. 7 rano. Nie wiadomo, jak doszło do wypadku. Chłopiec przebywał pod opieką dwójki dorosłych. Byli to dziadkowie, oboje po 70 roku życia. W momencie zdarzenia opiekunowie 7-latka byli trzeźwi.
Na szczęście chłopczyk nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. Doszło u niego jedynie do lekkiego obrażenia nogi. Wezwany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego opatrzył 7-latka, a następnie przetransportował go do szpitala.
Policja zbada teraz dokładne okoliczności zdarzenia. Mundurowi będą musieli ustalić, czy doszło do zaniedbania ze strony dorosłych.