Park Śląski ma sponsora tytularnego
Tauron został sponsorem tytularnym Parku Śląskiego. W ramach współpracy sprzedawca energii będzie wspierać chorzowską spółkę finansowo tylko... nie wiadomo, o jakich kwotach mowa, bowiem ani sponsor, ani prezes Parku Śląskiego, nie chcieli się w tej kwestii wypowiadać. Tauron w zamian zyska możliwość promocji na terenie parku, szczególnie podczas organizowanych wspólnie wydarzeń.
Podczas konferencji prasowej prezes Tauron Polska Energia Grzegorz Lot przekonywał, że decyzja o współpracy jest korzystna dla obu stron. – Traktujemy to jako inwestycję, bo to inwestycja w budowanie wizerunku firmy, która jest zorientowana na klientów, zorientowana na ekologię – podkreślił Lot. Dodał też, że wsparcie Parku Śląskiego jest zgodne z wizją transformacji całej grupy, która sukcesywnie inwestuje w odnawialne źródła energii i zamierza osiągnąć neutralność klimatyczną do 2024 roku. Jednym z działań w tym kierunku będzie budowa nowego, ekologicznego źródła ciepła w elektrowni Łaziska.

To nie pierwsza zmiana w nazwie Parku Śląskiego
Co daje umowa Parkowi Śląskiemu? Przede wszystkim korzyści finansowe, choć władze spółki nie zdradzają, o jakich kwotach mowa. Prezes Paweł Bilangowski zapewnił jedynie, że umowa jest korzystna. Kontrakt będzie obowiązywać przez rok, choć niewykluczone, że po tym okresie zostanie przedłużony na kolejne lata.
Co istotne, nazwa Tauron Park Śląski będzie funkcjonować wyłącznie w strefie marketingowej jako swego rodzaju marka. W dokumentach nazwa spółki pozostanie bez zmian – dziś oficjalna wersja brzmi Park Śląski im. Jerzego Ziętka.
Słowem wyjaśnienia: w 2022 roku, kiedy regionem rządziło PiS zapadła decyzja, by nazwę Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku im. gen. Jerzego Ziętka zmienić na Park Śląski. Zmianie sprzeciwili się społecznicy i politycy Koalicji Obywatelskiej. Po objęciu władzy marszałek Wojciech Saługa zapowiedział, że patron, a zarazem budowniczy, zostanie przywrócony do nazwy Parku Śląskiego.
Korzyści z umowy dla Parku Śląskiego i jego użytkowników
Co się zmieni z perspektywy użytkowników Parku?
Przede wszystkim zwiększy się liczba wydarzeń, które będą realizowane na terenie Tauron Parku Śląskiego. Mówimy tu o wydarzeniach sportowych, o biegach, o grach terenowych. Mówimy również o wydarzeniach typu koncerty, typu wydarzenia muzyczne realizowane w Ogrodzie Japońskim, na Kręgach Tanecznych. Pojawią się również dodatkowe atrakcje, wspólnie z Tauronem przygotowywane, choćby na kąpielisku Fala – tłumaczy w rozmowie z "ESKĄ" Paweł Bilangowski, prezes Parku Śląskiego.
Z konkretów wymienić należy m.in. koncert z okazji 75-lecia parku, bieg z Tauronem czy Dzień Nowej Energii, który odbędzie się 21 czerwca na kąpielisku Fala.
Co o nowej nazwie myślą mieszkańcy?
Mieszkańcom zmiana nazwy nie robi większej różnicy. – Mnie to jest właściwie obojętne – skomentowała jedna z kobiet. – Jak jest tylko sponsoring... Jak park może na tym zarobić - proszę bardzo, nie ma żadnego problemu - dodała kolejna.
Choć pojawiły się też głosy negatywne. – Nie bardzo mi się to podoba. Wolałabym, żeby dalej został chorzowski Park – stwierdziła mieszkanka Chorzowa. Krytycznie na zmianę patrzą również społecznicy. Ich zdaniem Park Śląski to marka sama w sobie, a dodanie nazwy firmy jest wyrazem braku szacunku do historii tego miejsca.