"Jestem wkur...ny!" Twórca "Filozofii tak bardzo" ostro o protestach antyimigranckich. Jak Filip Bilyi tłumaczy ksenofobię?

2025-07-23 12:08

Twórca popularnego kanału "Filozofia tak bardzo", Filip Bilyi, w mocnych słowach skomentował protesty antyimigranckie w Polsce. Sam będąc obcokrajowcem od 11 lat mieszkającym w naszym kraju, Bilyi wyraził swoje oburzenie wobec ksenofobii i ignorancji, które napędzają te marsze. Jego wpis na Facebooku stał się viralem, a my przyglądamy się bliżej argumentom twórcy. Co Filip Bilyi sądzi o nacjonalizmie?

Filip Bilyi

i

Autor: Filip Bilyi/ Archiwum prywatne

Filip Bilyi ostro o protestach antyimigranckich: "Jestem wkur...ny!"

Filip Bilyi, znany w sieci jako twórca "Filozofii tak bardzo", opublikował na swoim Facebooku emocjonalny wpis, w którym odniósł się do narastającej fali protestów antyimigranckich w Polsce. Bilyi, który sam jest obcokrajowcem mieszkającym w Polsce od 11 lat, nie krył swojego oburzenia i frustracji.

"Nie jestem zaniepokojony. Jestem wkur...ny!" – rozpoczął swój wpis Filip Bilyi.

W dalszej części wpisu, Bilyi podkreślił, że nie wybrał swojej narodowości ani miejsca urodzenia. Zwrócił uwagę na absurdalną sytuację, w której osoby czekają latami na kartę pobytu, która daje im zaledwie krótkotrwały legalny pobyt w Polsce.

Ksenofobia to strach przed obcym

Filip Bilyi nie przebierał w słowach, krytykując ksenofobię, ignorancję i nienawiść, które napędzają protesty antyimigranckie.

"Z obrzydzeniem patrzę na marsze napędzane ksenofobią, ignorancją i nienawiścią, podsycaną przez skrajną prawicę - i na polityków, którzy robią na tym polityczny kapitał. Ksenofobia to strach przed obcym. To jest właśnie to, nie ma co umniejszać" – napisał Bilyi.

Twórca "Filozofii tak bardzo" odniósł się również do symetrycznego podejścia, które sprowadza wszystko do frazesów o "potrzebie integracji" albo próbuje przekonywać, że chodzi wyłącznie o "nielegalną migrację". Zwrócił uwagę na fakt, że w Polsce nie ma liczniejszej grupy migrantów niż Ukraińcy.

Protesty antyimiracyjne w Katowicach napędzane są przez ksenofobię

Zobacz zdjęcia

"Jak, mam się jeszcze bardziej zintegrować?"

Filip Bilyi ironicznie zapytał, jak ma się jeszcze bardziej zintegrować z polskim społeczeństwem. Podkreślił, że przeczytał więcej polskiej literatury niż większość uczestników protestów antyimigranckich, a niemal wszyscy jego przyjaciele to Polacy.

"Przeczytałem więcej polskiej literatury niż 99% uczestników tych marszów. Jestem tak zintegrowany, że niemal wszyscy moi przyjaciele to Polacy. Z Ukraińcami kłócę się o Rzeź Wołyńską jak Polak, a Polakom tłumaczę, że nie każdy Ukrainiec to banderowiec" – dodał Bilyi. 

Nacjonalizm to przeżytek historii?

W swoim wpisie, Filip Bilyi wyraził również negatywny stosunek do nacjonalizmu.

"Nie popieram żadnego nacjonalizmu. To przeżytek historii. Nacjonalizm to jedno z najgorszych zjawisk, jakie wymyśliła ludzkość" – podkreślił Bilyi.

Quiz. Trudne zdania po śląsku. Przetłumacz na język polski
Pytanie 1 z 10
Przetłumacz ze śląskiego na polski: U ōmy we szranku znodli my krauza kotlokōw

Dla Filipa Bilyiego istnieje jedynie idea politycznego narodu.

Kim jest Filip Bilyi, autor głośnego wpisu?

Filip Bilyi to twórca cyfrowy, filozof, popularyzator nauki i fotograf. W 2020 roku został nagrodzony tytułem Najlepszego Studenta Uniwersytetu Śląskiego za swoją aktywność. Prowadził warsztaty filozoficzne dla licealistów, współorganizował konferencję poświęconą kształceniu Eduholism oraz Nicolai Hartmann International Conference. Podejmował również działania służące integracji studentów i wykładowców współorganizując dwukrotnie Sympozjon Filozoficzny oraz Festival Aktywności Naukowej!

Jest założycielem popularnego kanału "Filozofia tak bardzo", na którym wraz z Michałem Idasiakiem rozmawia z naukowcami na tematy filozoficzne. Po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej, kanał zmienił nieco swój profil, publikując tłumaczenia wiadomości na żywo i zapraszając ekspertów związanych z tym tematem.

Wpis Filipa Bilyiego wywołał lawinę komentarzy i udostępnień w mediach społecznościowych. Jego głos w dyskusji o imigracji i ksenofobii w Polsce jest ważny i potrzebny.

Śląsk Radio ESKA Google News