Grypa szaleje w województwie śląskim
Tylko do połowy stycznia br. w województwie śląskim odnotowano ponad 10,1 tysięcy zachorowań potwierdzonych szybkim testem antygenowym, z czego 387 osób trafiło do szpitala. Jest to wynik 10-krotnie wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Zwiększoną liczbę pacjentów dostrzeżono też w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. NMP w Częstochowie.
- Obserwujemy dużą liczbę pacjentów z infekcjami o rozmaitej etiologii, ale bardzo dużo mamy potwierdzonych przypadków grypy. Trafiają do nas oczywiście pacjenci nie tacy, którzy po prostu mają podwyższoną gorączkę, ale tacy, którzy mają poważniejsze problemy. Pacjentów nam przybywa. Niektórzy wymagają leczenia w oddziale intensywnej terapii, ponieważ mają duże problemy z oddychaniem - powiedział Marcin Pakulski, zastępca dyrektora ds. Lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.
Problemem jest nie tylko grypa. Do placówki trafiają też pacjenci z innymi chorobami zakaźnymi, chodzi m.in. o atypowe zapalenie płuc, krztusiec oraz mykoplazmę.
- Poza grypą mamy też infekcje ze strony innych patogenów, innych wirusów: A-typowe zapalenia płuc, a w ostatnim czasie mieliśmy też bardzo dużo przypadków mykoplazmy oraz krztuśca. Z tego też powodu jesteśmy zmuszeni ograniczyć liczbę odwiedzin po prostu ze względów epidemiologicznych. To są zresztą wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego - dodaje dr Marcin Pakulski.
Polecany artykuł:
Częstochowski szpital ogranicza odwiedziny i zaleca maseczki
Z powodu zwiększonej zachorowalności Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie ogranicza odwiedziny. Placówka powołuje się na wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego.
Odwiedziny w szpitalu nie są zabronione, jednak mocno ograniczono ich ilość na oddziałach, gdzie przebywa dużo pacjentów z infekcjami wirusowymi. Zaleca się również, aby osoby mające objawy infekcji nie przychodziły do szpitala, a pozostałe osoby swoje sprawy załatwiały w miarę możliwości zdalnie.
- Nie wstrzymujemy ich całkowicie, ale będziemy ograniczać liczbę osób odwiedzających jednego pacjenta. Apelujemy tez do odwiedzających, że jeśli mają objawy infekcji, aby nie przychodzili do szpitala. Jeśli nie mamy objawów infekcji, możemy pewne rzeczy załatwić zdalnie, np. przedłużenie recepty - podkreśla pulmonolog dr Marcin Pakulski.
Lekarze zalecają też częstsze mycie i dezynfekcję rąk oraz noszenie maseczki w szpitalach i poradniach. Przypominają również o szczepieniach ochronnych przeciw grypie.
- Zachęcamy też do szczepień przeciwko grypie. Przed każdym sezonem grypowym o to apelujemy, ale i oczywiście teraz w trakcie jego trwania kiedy widać zdecydowanie, że grypa i inne wirusy mocno dają się nam wszystkim we znaki taki apel trzeba ponawiać - czytamy w komunikacie placówki.
![Śląsk Radio ESKA Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-VzFJ-YuMP-VJHq_slask-radio-eska-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Jakie są objawy grypy?
Objawy grypy rozpoczynają się nagle. Chory ma wysoką gorączkę powyżej 38 st. C, źle się czuje, ma bóle głowy, gardła i mięśniowo-stawowe, dreszcze, duszności, a czasami również nieżyt nosa.