Gang rozbity w Rybniku. Wtargnęli do domu z maczetą, strzelali do psów

W marcu tego roku mieszkańcami Rybnika wstrząsnęła informacja o brutalnym napadzie. Teraz śledztwo przynosi nowe, szokujące fakty. Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Rybniku zatrzymali kolejne osoby i rozszerzyli zarzuty dla członków gangu, który zajmował się rozbojami i handlem narkotykami. Sprawa jest rozwojowa, a na jaw wychodzą kolejne szczegóły działalności przestępców.

Wtargnęli do domu z maczetą. Tak wyglądał brutalny napad

Wszystko zaczęło się od zdarzenia, które przypomina sceny z filmu akcji. W marcu grupa zamaskowanych mężczyzn wtargnęła do jednego z domów na terenie Rybnika, aby siłą odzyskać rzekomy dług. Sprawcy nie przebierali w środkach. Grozili przerażonym domownikom maczetą i oddali strzały z broni gazowej w kierunku psów, które znajdowały się w środku. Po splądrowaniu domu napastnicy uciekli.

Szybka akcja rybnickich policjantów doprowadziła do zatrzymania ośmiu mężczyzn. Pozostali usłyszeli zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu siedmiu z nich.

Śledztwo przyniosło nowe fakty. Kolejne zatrzymania w sprawie

Prowadzone od marca śledztwo nie stało w miejscu. Kryminalni, analizując zebrany materiał dowodowy, dotarli do kolejnych osób powiązanych z grupą. Zatrzymano dwóch braci w wieku 19 i 22 lata, mieszkańców powiatu rybnickiego. Młodszy z nich usłyszał zarzut posiadania środków psychotropowych. Jego starszy brat, według ustaleń śledczych, działał w strukturach gangu, dostarczając jego członkom substancje psychoaktywne. Usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Kim jest szef gangu? Zarzuty usłyszało już 10 osób

Jak ustalili śledczy, na czele całej grupy stał 28-latek z Wodzisławia Śląskiego. To on miał zlecić marcowy rozbój, za co, podobnie jak za kierowanie gangiem, grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.

Prokurator przedstawił również nowe zarzuty trzem innym zatrzymanym wcześniej mężczyznom. Dwaj z nich (19 i 21 lat) odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami oraz udział w rozboju. Kolejny 21-latek usłyszał zarzuty udziału w grupie i udzielania narkotyków.

Łącznie w sprawie zarzuty usłyszało już 10 osób. Wśród nich jest czterech obywateli Ukrainy w wieku od 19 do 22 lat oraz sześciu obywateli Polski, pochodzących m.in. z Zabrza, Dąbrowy Górniczej, Katowic, Bydgoszczy i powiatu rybnickiego. Sąd Rejonowy w Rybniku niedawno przedłużył tymczasowe aresztowanie dla siedmiu podejrzanych, co świadczy o wadze zebranych dowodów.