Katowice Airport: Ewakuacja pasażerów z terminala B
W minioną sobotę na lotnisku w Pyrzowicach doszło do nieprzyjemnego incydentu. Służba dyżurna Placówki Straży Granicznej otrzymała informację o porzuconym bagażu. Nie posiadał on przywieszki ani oznaczeń personalnych właściciela. Widok samotnej walizki wzbudził duży niepokój strażników. Na miejsce niezwłocznie wysłano wszystkie służby lotniskowe, w tym funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnych.
Wyznaczono strefę bezpieczeństwa, powołano sztab kryzysowy, ewakuowano terminal B oraz cały teren przyległy, łącznie około 250 osób. W trakcie działań bagaż został prześwietlony przenośnym systemem kontroli rentgenowskiej – relacjonuje por. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Bagaż został prześwietlony przenośnym systemem kontroli rentgenowskiej. Przeszedł też kontrolę manualną, w trakcie której nie ujawniono żadnych materiałów niebezpiecznych. W środku znajdowały się tylko rzeczy osobiste. Działania podjęte przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w związku z porzuconym bagażem spowodowały opóźnienie jednego samolotu. Rejs do Madery wystartował z 23-minutowym opóźnieniem.
Najpopularniejsze kierunki na 2025. To tam polecimy z lotniska w Pyrzowicach

Incydenty i ewakuacje na lotnisku w Pyrzowicach
Lotnisko Katowice Airport w Pyrzowicach w ostatnich miesiącach doświadczyło serii incydentów, które zakłóciły jego normalne funkcjonowanie.
25 września 2024 roku, tuż przed godz. 21 lotnisko otrzymało informację o podłożonym ładunku wybuchowym. Na miejsce wezwano saperów i pirotechników. Ewakuowano 400 osób, a 1000 pasażerów czekało w samolotach. Alarm okazał się fałszywy, ale spowodował wstrzymanie lotów i opóźnienia.
14 października 2024 roku w południe zgłoszono pozostawiony bagaż przed terminalem C. Ewakuowano 70 osób. Służby sprawdziły bagaż i okazało się, że został zapomniany przez podróżnego. Na szczęście, nie spowodowało to opóźnień w lotach.
2 kwietnia 2025 roku na terminalu C ponownie znaleziono pozostawiony bagaż. Ewakuowano 150 osób. Bagaż został prześwietlony i sprawdzony przez pirotechnika. Okazało się, że zawierał jedynie przedmioty osobiste. Właściciel bagażu został ukarany mandatem, a lot do Barcelony opóźnił się o 12 minut.