Koniec z bałaganem na ulicach Częstochowy
Straż miejska w Częstochowie zapowiedziała walkę z rozrzuconymi po mieście hulajnogami elektrycznymi. Strażnicy będą usuwać urządzenia z dróg, chodników i wszystkich innych miejsc, w których utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo.
To reakcja na liczne zgłoszenia mieszkańców i brak poprawy sytuacji mimo licznych apeli kierowanych do użytkowników hulajnóg, a także monitów wysyłanych do właściciela i operatora systemu hulajnóg. W piśmie skierowanym przez komendanta Straży Miejskiej do firmy wypożyczającej w Częstochowie hulajnogi znalazła się zapowiedź usuwania tych, które zostały np. porzucone na środku chodnika lub leżą w pasie drogowym, czyli zostały „zaparkowane” nieprawidłowo w sposób utrudniający ruch pieszych lub samochodów - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy.
Za usunięcie hulajnogi i jej postój zapłaci właściciel
Strażnicy po odebraniu zgłoszenia będą transportować hulajnogi na płatny parking miejski. Ich właściciel będzie zobowiązany do poniesienia kosztów, które określone zostały w uchwale rady miasta. Jakie to koszty? Zgodnie z najnowszą regulacją jednorazowa stawka za usunięcie z drogi hulajnogi elektrycznej wynosi 166 zł, a koszt jej przechowania przez jedną dobę na parkingu to 32 zł.
Jak podkreśla urząd, podstawą działań strażników będzie artykuł 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie przepisami pojazdy pozostawione w miejscach zabronionych lub takich, gdzie utrudniają ruch i stanowią zagrożenie mogą być usuwane na koszt właściciela.
