Metropolita częstochowski: katolików zostawia się bez ochrony
Najpierw abp. Depo odniósł się od ostatniego skandalu w Sejmie z Grzegorzem Braunem w roli głównej. Przypomnijmy: 12 grudnia poseł Konfederacji za pomocą gaśnicy proszkowej zgasił menorę (żydowski świecznik - przyp. red.), zapaloną w korytarzu sejmowym w okazji święta Chanuki. Za swoje zachowanie Braun został ukarany przez Prezydium Sejmu, a klub Konfederacji zawiesił go w prawach członka. Ponadto postępowanie w sprawie incydentu wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Polecany artykuł:
Lewica złożyła projekt uchwały potępiającej zachowania antysemickie Grzegorza Brauna. Jednak do głosowania nie doszło, bowiem na konwencie seniorów doszło do sporu. Chodziło o poprawkę zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość, która zakładała również potępienie czynów antychrześcijańskim. Lewica finalnie wycofała projekt.
Zgłoszono poprawkę, w której zaznaczono, że potępienia wymagają zachowania nie tylko antysemickie czy antymuzułmańskie, lecz także antychrześcijańskie, a w tym antykatolickie. Sejm wycofał się większością z przyjętej uchwały. Okazało się bowiem po raz kolejny, że można zgłaszać sprzeciw przeciwko dyskryminacji żydów i muzułmanów, a katolików zostawić bez ochrony i obrony prawnej - mówił arcybiskup Wacław Depo z ambony.
Arcybiskup Metropolita Depo: in vitro to jest wejście na równię pochyłą
Drugim przykładem, którym posłużył się metropolita częstochowski, była metoda leczenia niepłodności in vitro. Ustawa została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę i zacznie obowiązywać od czerwca przyszłego roku. Arcybiskup Wacław Depo przypomniał, że to właśnie Częstochowa jako pierwsze miasto w Polsce zaczęła dofinansowywać procedurę mieszkańcom.
Z pewnością jest to dramat, który przeżywają nasze polskie i światowe rodziny. Ale trzeba mówić na płaszczyźnie wiary chrześcijańskiej, że to jest wejście na równię pochyłą, zrównującą pragnienie posiadania dziecka z niszczeniem nadliczbowych embrionów uczestniczących w tym procesie. Prawdziwą zaś pomocą, uwzględniającą godność zarówno małżonków katolickich czy nawet niewierzących, jest metoda naprotechnologii, która w tych programach zdaje się nie istnieć, czy promocja adopcji dzieci dla przyszłej Polski, a nie tylko dla krajów Europy czy świata - mówił abp. Depo.
Przestrzegł również wiernych przed odrzuceniem prawo naturalnego i boskiego. Stwierdził, że jeżeli przyjmie się tylko "prawo stanowione przez państwo większością głosów parlamentarnych czy samorządowych, to za legalne trzeba by uznać również Holokaust na narodzie żydowskim, Katyń na polskich żołnierzach czy morzenie głodem ludności ukraińskiej, a proces norymberski, który odniósł się do prawa naturalnego i prawa Dekalogu, uznać za nielegalny".