Wniosek Atalu utknął w urzędzie
Wracamy do sprawy inwestycji przy Parku Śląskim, których los waży się w chorzowskim magistracie. Od października 2024 roku Atal czeka na rozpatrzenie wniosku o pozwolenie na budowę "budynku usługowego o podstawowej funkcji hotelowej oraz uzupełniającej funkcji mieszkalnej wraz z garażem wielopoziomowym oraz niezbędną infrastrukturą oraz rozbiórką dwóch budynków usługowych wraz z infrastrukturą techniczną". Wcześniej deweloper chciał na swojej działce wybudować osiedle mieszkaniowe na blisko tysiąc mieszkań, jednak wojewoda do spółki z sądem zniweczyli jego plany.
Kilka miesięcy temu w rozmowie z "ESKĄ" Mateusz Bromboszcz, wiceprezes Atal S.A. tłumaczył, że decyzja o budowie 17-piętrowego obiektu hotelowego "wynika z aktualnej sytuacji oraz możliwości, jakie dają nam przepisy po uchyleniu uchwały lokalizacyjnej (tzw. lex developer)".
W ramach wnioskowanej koncepcji planujemy zabudować jedynie część naszej nieruchomości, koncentrując się na obszarze, który jest obecnie zdegradowany i zabetonowany. Projektanci zainspirowani sąsiedztwem, nadali temu obszarowi nową funkcję jako przestrzeni ogólnodostępnej. Chcemy zrewitalizować zdegradowany obecnie teren, otworzyć go, zrealizować wysoki, nowoczesny budynek o organicznej formie i otoczyć go zagospodarowaną zielenią. Jego fasada będzie się wyróżniać licznymi tarasami i balkonami, ozdobionymi roślinnością. Dzięki takiemu podejściu zabudowa idealnie wkomponuje się w otaczające sąsiedztwo. Zieleń na elewacji będzie przedłużać naturalne otoczenie w pionie, tworząc zrównoważoną i estetyczną przestrzeń miejską, a całość projektu zapewni równowagę między zabudową a przyrodą, oferując spokojne i nowoczesne miejsce do przebywania w mieście – zapewniał wówczas Bromboszcz.
Na czym stanęła sprawa? Wniosek nadal jest w trakcie rozpatrywania. W międzyczasie inwestor został wezwany do uzupełnienia braków formalnych i uzupełnienia dokumentacji. Termin wydania decyzji został wydłużony ze względu na konieczność poprawy projektu.
Polecany artykuł:
Zawieszono drugie postępowanie ws. aparthoteli
Był jeszcze jeden inwestor, który w okolicy Parku Śląskiego chciał budować aparthotele. Katowicka firma DECO 1 Sp. z o.o. złożyła do chorzowskiego magistratu swój wniosek o pozwolenie na budowę trzy dni po Atalu. Wniosek dotyczył "budynków o podstawowej funkcji usługowej (aparthotelu) i uzupełniającej funkcji mieszkalnej wraz z garażami podziemnymi , infrastrukturą techniczną, drogową, miejscami gromadzenia odpadów stałych, placem zabaw i rekreacji, elementami małej architektury oraz rozbiórką części istniejącego budynku".
W tym przypadku postępowanie zostało zawieszone. Doszło do tego w połowie marca. To jednak nie oznacza rychłego końca sprawy. Inwestor może złożyć wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania.
Do tej pory jedyne obowiązujące na terenie byłego OPT pozwolenie na budowę dotyczy zterech budynków o podstawowej funkcji usługowej (aparthotelu) i uzupełniającej funkcji mieszkalnej wraz z garażami podziemnymi przy ul. Targowej. Pozwolenie to otrzymała w 2020 roku spółka Xenakis Development.
Protest przeciw wycince drzew w Parku Śląskim
