Wiadomości

Ciąg dalszy katastrofy ekologicznej na Dzierżnie Dużym. Przez weekend odłowiono blisko 3 tony śniętych ryb

Działania na jeziorze Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego trwają już od 3 sierpnia, kiedy na jaw wyszły masowe śnięcia ryb i zakwit "złotej algi". Sytuacje można określić mianem katastrofy ekologicznej. Każdego dnia wzrasta bilans odłowionych śniętych ryb. Do tej pory są to już ponad 122 tony.

Blisko trzy tony śniętych ryb w dwa dni

Wciąż trwają działania służb na zbiorniku Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego. W miniony weekend pracownicy PGW Wody Polskie we współpracy ze Strażą Pożarną, Polskim Związkiem Wędkarskim, Strażą Rybacką oraz Wojskami Obrony Terytorialnej odłowili kolejne blisko 3 tony śniętych ryb.

W sobotę 24 sierpnia z jeziora Dzierżno Duże odłowiono 1382 kg śniętych ryb oraz 40 kg z wód IV sekcji Kanału Gliwickiego, natomiast w niedzielę 25 sierpnia było to 1470 kg śniętych ryb z Dzierżna Dużego i 2 kg z wód IV sekcji Kanału Gliwickiego. Łącznie od początku kryzysu ekologicznego związanego z występowaniem w wodzie "złotej algi" odłowiono już ponad 122 tony śniętych ryb, z czego 114,5 ze zbiornika Dzierżno Duże. Działania trwają bez przerwy od 3 sierpnia i dziś znów będą kontynuowane.

Sytuacja na Dzierżnie Dużym i IV sekcji Kanału Gliwickiego

Sytuacja m.in. na zbiorniku Dzierżno Duże jest stale monitorowana przez Zespół międzyresortowy ds. Odry. Od początku minionego tygodnia zaobserwowano spadek ilości śnięcia ryb. Jak czytamy w opublikowanym przez zespół ds. Odry komunikacie, obecność i zakwit "złotej algi" spowodowane są nagromadzeniem się kilku czynników, a w tym wysokiego zasolenia, niskiej prędkości przepływu wody oraz wysokich temperatur. Dodatkowo okres letni sprzyja zakwitom glonów. Jako przyczynę masowego śnięcia ryb uznaje się toksynę wytwarzaną przez "złota algę".

Przypomnijmy, do 26 sierpnia obowiązuje zakaz korzystania ze zbiornika Dzierżno Duże oraz sekcji IV Kanału Gliwickiego od śluzy Dzierżno do śluzy Rudziniec. Na razie nie wiadomo czy zakaz zostanie przedłużony. Jednocześnie do 31 sierpnia zakazane jest również korzystanie z wód rzeki Kłodnica na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granicy województwa śląskiego. Zakaz związany jest z przeprowadzanym na rzece Kłodnica eksperymentem z użyciem nadtlenku wodoru, który ma niwelować komórki "złotej algi" i zapobiegać przedostawaniu się glonu do Odry. Jak wykazują badania, skuteczność przeprowadzanego eksperymentu utrzymuje się w granicach 90-99%. 

Gdzie leży Śląsk? Bardzo trudny QUIZ o granicach Śląska i województwa śląskiego

Pytanie 1 z 14
Czy Bielsko-Biała leży na Śląsku?