Wywóz śmieci jest zapewniony, ale sytuacja jest rzeczywiście trudna. Przygotowujemy się do kolejnego przetargu, który wyłoni nowego odbiorcę odpadów. Do tej pory będzie obowiązywała tak zwana umowa awaryjna. Do następnego przetargu zapewni ona ciągłość odbioru po tych cenach, które obowiązywały dotychczas. Niestety, przetarg może oznaczać podwyżki cen. Nie chcemy żeby one były dotkliwe dla mieszkańców – mówi Kamil Nowak z Urzędu Miasta w Chorzowie.
Alba, firma, która zerwała umowę stwierdziła, że ze względów ekonomicznych nie jest w stanie wykonywać swoich zadań za cenę z którą umówiła się z miastem. Powodem jest wzrost cen zagospodarowania odpadów, koszty energii, czynniki ekonomiczne.
W poniedziałek 17.02 odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta w tej. Na razie nie wiadomo kiedy pojawią się ewentualnie podwyżki. Do tej pory mieszkańcy Chorzowa płacili 12 złotych za odpady segregowane i 20 złotych za niesegregowane.