Pająk Nosferatu zadomowił się nieopodal Polski
Zoropsis spinimana nazywany potocznie pająkiem Nosferatu jeszcze dwadzieścia lat temu spotykany był głównie w rejonie Morza Śródziemnego. W ostatnich latach teren jego bytowania uległ gwałtownemu rozszerzeniu. Osobniki tego gatunku dotarły już do Austrii, Szwajcarii, na Węgry oraz do Niemiec.
Na terenie Niemiec jego występowanie zostało po raz pierwszy zaobserwowane w 2005 roku. Od tej pory bardzo szybko się rozprzestrzenił i teraz znajduje się już na praktycznie całym terytorium kraju. Jak informuje niemiecka pozarządowa organizacja zajmująca się ochroną przyrody NABU, do kwietnia 2024 r. Nosferatu widziany był ok. 35 tys. razy, z czego w 80% przypadków organizacja potwierdziła jego występowanie.
Pająk Nosferatu - czy jest niebezpieczny?
Swoją nazwę pająk Nosferatu zawdzięcza nietypowemu wyglądowi - przypominającemu twarz znanego wampira. Osobniki tego gatunku są stosunkowo duże. Licząc wraz z odnóżami, średnica ich ciała może przekraczać 6 cm. Co najbardziej może niepokoić, pająki Nosferatu są jadowite i potrafią przegryźć ludzką skórę. Ich jad nie zagraża jednak życiu człowieka.
Czy Nosferatu dotrze do Polski?
Nietypowy wygląd i fakt, że jest jadowity, budzą niepokój wśród Polaków. Czy Nosferatu dotrze do Polski? Okazuje się, że już tu był. I to nie raz. W marcu 2023 roku w Bielsko-Białej w dzielnicy Komorowice pająka Nosferatu zauważono na wózku kwiatowym w markecie budowlanym. To nie koniec, bo w styczniu 2024 roku kolejny okaz przybył do Polski w przesyłce z Portugalii.
To na razie pojedyncze przypadki występowania pająka Nosferatu w Polsce, jednak nie jest wykluczone, że wkrótce będzie ich więcej.
Listen on Spreaker.
