Biskup krytykuje zmiany dotyczące lekcji religii. Jak w okresie stalinizmu i Gomułki

i

Autor: Diecezja Bielsko-Żywiecka

Wiadomości

Biskup z województwa śląskiego krytykuje zmiany dotyczące lekcji religii. "Jak w okresie stalinizmu i Gomułki"

2025-04-19 0:04

Biskup Pindel w szokujących słowach skrytykował rządzących i ostatnie zmiany dotyczące lekcji religii w szkołach. Określił je jako "arbitralne", a decyzje rządzących przyrównał do okresu "stalinizmu i Gomułki". Jak powiedział, duchowni muszą obrać alternatywne drogi, aby dotrzeć do dzieci i młodzieży.

Biskup Pindel o zmianach na lekcjach religii

W Wielki Czwartek, 17 kwietnia, Mszy Krzyżma Świętego w bielskiej katedrze przewodniczył bp Roman Pindel, zwierzchnik diecezji bielsko-żywieckiej. W uroczystości udział wzięło kilkuset księży z terenu całej diecezji, którzy odnowili przyrzeczenia złożone podczas święceń. Biskup poświęcił również oleje, które będą używane w sakramentach przez cały nadchodzący rok.

W homilii biskup Pindel wyraził swoje zaniepokojenie dotyczące zmian w organizacji lekcji religii w szkołach. Przypomniał, że ostatnio wprowadzone zmiany zostały wprowadzone arbitralnie i mają negatywny wpływ na przekaz wiary młodemu pokoleniu. Porównał obecne działania do praktyk stosowanych przez władze komunistyczne w okresie powojennym i PRL, które systemowo ograniczały nauczanie religii.

- Dokonujące się zmiany organizacji lekcji religii w szkole zostały wprowadzone w sposób arbitralny, pomimo istniejącego prawa i ustalonego ładu w systemie oświaty. W nim zaś było uszanowane zarówno prawo do przekazywania wiedzy religijnej w ramach innych przedmiotów w szkole, jak i prawo osób, które nie chcą korzystać z tego elementu edukacji. Pierwszym skutkiem dokonywanych zmian jest zniechęcenie wielu uczniów do udziału w lekcjach religii, a w konsekwencji zmniejszenie liczby osób, do których może dotrzeć wiedza religijna podana w sposób usystematyzowany, religijne przesłanie o zbawieniu oraz zasady życia chrześcijańskiego - zauważył pasterz diecezji.

Biskup Pindel podkreślił konieczność przemyślenia i wzmocnienia duszpasterstwa pozaszkolnego. W jego opinii Kościół musi szukać nowych dróg dotarcia do dzieci i młodzieży, oferując alternatywne formy edukacji religijnej i zaangażowania w życie parafii.

- W tej zmieniającej się sytuacji pozostają niezmienne trzy składowe naszej posługi kapłańskiej: głoszenie słowa Bożego, udzielanie sakramentów i gromadzenie wierzących we wspólnotę Kościoła. Dwa domagają się większego wysiłku oraz przemyślanych metod działania. Idzie o dotarcie z nauczaniem wiary i zasad życia do tych, którzy z różnych powodów nie będą uczęszczać na lekcje religii w szkole, a także o proponowanie udziału w różnych formach zaangażowania w życie parafii i takich spotkań, które zastąpią religię w szkole - stwierdził biskup.

Rządzący kierują się ideologią z okresu "stalinizmu i Gomułki"?

Biskup Pindel przypomniał, że obecne działania oświaty nie są pierwszymi tego typu w historii Polski.

- Proces usuwania lekcji religii w szkole, w kształcie, który został zorganizowany po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, rozpoczął się w roku zakończenia II wojny światowej, zakończył zaś definitywnie w 1961. Cele kolejnych ograniczeń są zbieżne z tymi, które przyświecają obecnym władzom. Ta sama jest też ideologia, którą się kierują, biorąc przykład z rządzących w okresie stalinizmu i Gomułki. Odwołują się także do idei państwa laickiego typu francuskiego - stwierdził.

Biskup wskazał na postawę obrońców wiary z tamtego okresu, takich jak kardynał Adam Stefan Sapieha i prymas Stefan Wyszyński, którzy z odwagą bronili prawa dzieci i młodzieży do wychowania w duchu katolickim. W opinii biskupa dzisiejsze wyzwania są kontynuacją tamtych zmagań, choć przybierają inną formę.

Na zakończenie homilii biskup zachęcił kapłanów do modlitwy o umocnienie w wierze i wierności.

Śląsk Radio ESKA Google News
Triduum Paschalne w kościele. Co? Gdzie? Kiedy?
Pytanie 1 z 10
Co oznacza łacińskie słowo triduum?