Bielsko-Biała: Przez dwa miesiące nikt nie zauważył, że 75-latek nie żyje. Znaleziono go w wigilię

i

Autor: Archiwum Bielsko-Biała: Przez dwa miesiące nikt nie zauważył, że 75-latek nie żyje. Znaleziono go w wigilię

Bielsko-Biała: Przez dwa miesiące nikt nie zauważył, że 75-latek nie żyje. Znaleziono go w wigilię

Katarzyna Kapusta - Gruchlik
Katarzyna Kapusta - Gruchlik
2023-01-09 15:18

Był samotnikiem, nie utrzymywał kontaktów z sąsiadami. Gdy zmarł, nikt się nawet nie zorientował... przez dwa miesiące! Pierwszy podniósł alarm w listopadzie listonosz, który nie mógł dostarczyć 75-letniemu bielszczaninowi emerytury. Niestety, jego prośby na nic się zdały. Dopiero w Wigilię do jego mieszkania weszli strażacy w asyście policji.

Więcej z kategorii
Jarmark świąteczny w Katowicach jak z bajki. Rynek wygląda jak okładka świątecznej kartki

Katowice

Jarmark świąteczny w Katowicach jak z bajki. Rynek wygląda jak okładka świątecznej kartki
Dwa nowe odcinkowe pomiary prędkości na DK88. Wyłapują piratów drogowych w dwóch miastach

Na drogach

Dwa nowe odcinkowe pomiary prędkości na DK88. Wyłapują piratów drogowych w dwóch miastach

W 2025 roku z PGG ma odejść 2 tys. osób. Pracownicy mogą określić się, czy będą chcieli odprawy

Wiadomości

W 2025 roku z PGG ma odejść 2 tys. osób. Pracownicy mogą określić się, czy będą chcieli odprawy
Piast Gliwice zadłużony na 33 mln zł. Klub może zostać pozbawiony licencji na grę w Ekstraklasie

Gliwice

Piast Gliwice zadłużony na 33 mln zł. Klub może zostać pozbawiony licencji na grę w Ekstraklasie
Pierwszy w Polsce sklep MR.DIY powstał na Śląsku. Wkrótce wielkie otwarcie

Zabrze

Pierwszy w Polsce sklep MR.DIY powstał na Śląsku. Wkrótce wielkie otwarcie

Ciało 75-latka znajdowało się w stanie dalekiego rozkładu

Przez dwa miesiące nikt nie zauważył, że coś stało się z 75-letnim bielszczaninem. Pierwszą osobą, która podniosła alarm, był listonosz. Miał problem z dostarczeniem emerytury lokatorowi jednego z bloków przy ulicy Jutrzenki w Bielsku-Białej. Jak podaje portal bielsko.info.pl, listonosz kilkukrotnie próbował dostarczyć mężczyźnie pieniądze. Gdy się to się nie udało, pytał sąsiadów, co dzieje się ze starszym mężczyzną. Nikt jednak nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Nikogo też sytuacja nie zaniepokoiła na tyle, by wezwać policję.

Dopiero nieprzyjemny odór rozkładającego się ciała, postawił na nogi sąsiadów. Mimo uporczywego smrodu, sprawę na policję zgłoszono dopiero 24 grudnia 2022 roku. Tego dnia strażacy siłowo weszli do mieszkania z policją. Ciało 75-letniego mężczyzny znajdowało się w stanie głębokiego rozkładu.

Mężczyzna został pochowany przez służby komunalne. Drzwi do jego mieszkania zostały zaplombowane, a okna w mieszkaniu uchylono. Mimo to, smród pozostał. Jak podaje portal bielsko.info.pl, dopiero 9 stycznia, gdy sprawą zainteresowały się media, Spółdzielnia Mieszkaniowa Złote Łany zorganizowała dezynfekcję całego mieszkania po zmarłym lokatorze.