Awanturował się z ojcem i... wyskoczył z balkonu
W sobotę, 24 lutego około godz. 18:30 w mieszkaniu budynku znajdującego się na osiedlu Polskich Skrzydeł w Bielsku-Białej, doszło do awantury pomiędzy ojcem a synem. Pijany 28-latek wszczął awanturę. Był bardzo pobudzony i agresywny. W obawie o własne zdrowie i życie ojciec wezwał na miejsce policję. Gdy pijany mężczyzna usłyszał, że na miejsce jadą mundurowi, chciał uciec z mieszkania. Jego rodzic zagrodził mu wyjście, więc ten zdecydował się skoczyć z balkonu mieszkania znajdującego się na trzecim piętrze.
Jak informuje portal bielsko.biala.pl na miejsce od razu skierowano karetkę pogotowia. Pijany 28-latek zdołał o własnych siłach udać się do ambulansu. Tam jednak od razu podjęto decyzję o zabraniu go do szpitala ze względu na bardzo poważnie uszkodzony kręgosłup. Mężczyzna od razu wylądował na stole operacyjnym.