Beata Kozidrak i Bajm znowu razem. Powrót na scenę po trudnych miesiącach
Po długiej nieobecności spowodowanej problemami ze zdrowiem Beata Kozidrak wreszcie stanęła przed publicznością. Fani w Pszczynie byli zachwyceni. Polały się łzy wzruszenia. Były kwiaty i tort!
Tłumy fanów w Pszczynie czekały na koncert Bajm
Pierwszy koncert po przerwie Beata Kozidrak zaplanowała w Pszczynie. Informacja o występie podczas Dni Pszczyny w ramach festiwalu Śląskie Miraże Art Fest wywołała ogromne emocje wśród fanów, którzy z niecierpliwością czekali na powrót artystki. W niedzielny wieczór, 24 sierpnia 2025 roku, przed sceną w Parku Zamkowym zgromadziło się kilka tysięcy osób, które przyjechały nawet z odległych miejscowości.
Wzruszające słowa ze sceny. „Tak mi tego było brak!"
Podczas koncertu Beata Kozidrak nie kryła wzruszenia i wdzięczności wobec fanów:
Jestem! Tak mi tego było brak! Mówię Wam. Masakra! To jest taka wielka siła, to jest taka wielka potrzeba bycia z Wami, przeżywania tych emocji. Nie da się tego pisać. I dzięki temu człowiek ma w sobie tyle siły, że może pokonać wszystkie przeszkody w swoim życiu. I tego również Wam życzę, żebyście mieli w sobie tę siłę, żebyśmy zarazili Was tą dobra energią. Przynajmniej na tyle, na ile mam w sobie energii na obecną chwilę - powiedziała ze sceny Beata Kozidrak.
Zobacz zdjęcia pierwszego z koncertu Beaty i Bajm

Na co choruje Beata Kozidrak
Artystka, która przez ostatnie dziewięć miesięcy zmagała się z chorobą nowotworową, zdecydowała się przerwać milczenie i opowiedzieć o swoich przeżyciach.
Diagnoza była szybka, była to choroba nowotworowa. To były trudne chwile i dla moich bliskich, i dla mnie samej, ale podjęłam walkę. Nie poddaję się tak łatwo. Mam dla kogo żyć – wyznała Beata Kozidrak w TVN24.
Koncert w Pszczynie był nie tylko wielkim powrotem artystki, ale także dowodem na to, jak silna jest więź między nią a fanami. Ten wieczór na długo pozostanie w pamięci wszystkich, którzy mieli okazję gościć na Dniach Pszczyny.