Zmarł dr Andrzej Klimczak, ceniony neurochirurg z Katowic. " Świetny lekarz i wspaniały empatyczny człowiek"

Smutną informację przekazały władze GCZD w Katowicach: "Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł dr Andrzej Klimczak, znakomity neurochirurg z naszego szpitala. Był niezwykle szanowany i lubiany przez pacjentów i współpracowników. Dobry, uczynny, prawdziwy przyjaciel dla wielu... Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia".

Dr Andrzej Klimczak odszedł w wieku 55 lat. Przegrał długą walkę z ciężką chorobą. Nabożeństwo żałobne odbędzie się w piątek 1 września o godz. 10 w Bazylice św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP w Katowicach. Zmarły zostanie pochowany na cmentarzu komunalnym w Sączowie.

Tak wspominają dr Andrzeja Klimczaka rodzice małych pacjentów

Pod postem o śmierci dr Klimczaka pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jego śmierć poruszyła serca rodziców, którzy w ciepłych słowach wspominają jego zasługi. 

• Na zawsze pozostanie w naszych sercach .Przecudowny człowiek o szczerym i otwartym dla wszystkich sercu. Zawsze z uśmiechem na twarzy - tak Cię zapamiętamy
• Było mi dane spotkać na naszej drodze tego Wybitnego Człowieka. Bardzo nam pomógł przy ratowaniu zdrowia i życia naszego dziecka. Ogromne kondolencje dla całej rodziny
• Wspaniały lekarz i cudowny człowiek. Wyrazy współczucia dla rodziny i współpracowników
• Wspaniały neurochirurg, lekarz i przede wszystkim człowiek z sercem, uratował moją córkę , jestem w szoku i jest mi bardzo przykro, że odszedł tak wspaniały i dobry człowiek . Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny i personelu medycznego GCZD. Panie Doktorze - dziękuję , niech Pan spoczywa w spokoju
• Cudowny człowiek, wspaniały lekarz prowadzący moja córkę , z sercem na dłoni, zawsze uśmiechnięty w doskonałym humorze, podnoszący na duchu, wspierający. Olbrzymia strata dla neurochirurgii 
• Ogromna strata dla medycyny i małych pacjentów. Dwanaście lat temu operował mojego syna - uratował mu życie. Dziś dla mnie to wstrząsającą informacja. Dla rodziny, bliskich wyrazy współczucia

- piszą rodzice małych pacjentów dr Klimczaka. 

i