Pewnego wieczoru, około godz. 20, kobieta zauważyła grupkę dzieci hałasujących na placu zabaw. Ten widok bardzo się jej nie spodobał, więc zadzwoniła pod numer alarmowy z prośbą o interwencję. W odpowiedzi usłyszała, że to nie jest dobry powód do wezwania służb.
Ale 57-latka nie dała za wygraną. Szybko dodała, że na klatce schodowej w jej bloku przebywają osoby zażywające narkotyki. Mundurowi na takie wezwanie musieli odpowiedzieć, więc ruszyli pod wskazany adres. Jednak na klatce schodowej nie zastali nikogo z narkotykami. Przed blokiem za to bawiła się głośno grupka dzieci...
Kłamliwe zgłoszenie 57-latki nie pozostało bez konsekwencji. Policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie kobiety w związku z bezpodstawną interwencją. Za popełnione wykroczenie grozi jej wysoka grzywna.